Barton Falcon 125

Tutaj możesz pochwalić się swoją 125.
Regulamin forum
Ważne! Jak zakładacie tytuł swojego tematu, podajcie pełną nazwę motocykla. Przykładowo Honda VT 125 zamiast samo VT 125. Takie działanie porządkuje forum i zwiększy ilość odsłon waszego tematu.
Awatar użytkownika
Prim
Maniac Rider
Posty: 1343
Rejestracja: 27 lip 2017, 13:24
Imię: Szymon
Motocykl: Royal Enfield Himalayan 450
Lokalizacja: Pyskowice
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: Prim » 14 sty 2019, 14:45

piotrek72 pisze: ale to jeden z największych skuterów 125, więc nie mam co wybrzydzać, czy narzekac

prawda w całej rozciągłości :) Docelowo jeśli zostanę przy skutrach to też w niego celuję :)

Aardvark pisze:
No to całkiem niezła opinia. Oby mój egzemplarz też zasłużył na taką. Na razie mam go dość krótko i jest ok.


Trzymam kciuki byś się na nim nie zawiódł :). Puki nie wyszły bodajże 2 większe od falkona maxi skutry ze stajni Bartona to Falkon był ich modelem flagowym więc się przykładali :)

Awatar użytkownika
Prim
Maniac Rider
Posty: 1343
Rejestracja: 27 lip 2017, 13:24
Imię: Szymon
Motocykl: Royal Enfield Himalayan 450
Lokalizacja: Pyskowice
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: Prim » 26 kwie 2019, 10:18

...Tez taki w garażu stoi :) co prawda słabszy brat ale gabarytami taki sam :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Aardvark
Easy Rider
Posty: 599
Rejestracja: 18 gru 2018, 8:27
Imię: Marcel
Motocykl: Yamaha Nmax 125, Barton Classic 125
Lokalizacja: Bytom
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: Aardvark » 06 lip 2019, 20:11

W dniu dzisiejszym, po jedenastu miesiącach użytkowania, na liczniku pojawiła się okrągła liczba , 5000 km.
Nie masz uprawnien by zobaczyc obrazek!

Awatar użytkownika
Tom
Road Racer
Posty: 977
Rejestracja: 22 maja 2018, 11:01
Imię: Tomasz
Motocykl: Kymco Downtown 125i
Lokalizacja: Poznań
Zlot Skulsk IV:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: Tom » 06 lip 2019, 22:21

No i gratulacje! Pierwszego szampana możesz otworzyć. Barton spisuje się? Bezawaryjnie?

Awatar użytkownika
Aardvark
Easy Rider
Posty: 599
Rejestracja: 18 gru 2018, 8:27
Imię: Marcel
Motocykl: Yamaha Nmax 125, Barton Classic 125
Lokalizacja: Bytom
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: Aardvark » 06 lip 2019, 22:39

W sumie bez większych awarii. Były jednak drobne usterki jak brak ładowania akumulatora (wysunęła się jakaś wtyczka), trzeba było też odłączyć czujnik bocznej stopki, bo po wjechaniu w wielką kałuże, nie chciał zapalić.

rawla
Biker
Posty: 251
Rejestracja: 19 sie 2017, 18:13
Imię: Wladek63
Motocykl: Hyosung GV 125;
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Barton Falcon 125

Postautor: rawla » 08 lip 2019, 9:52

Brak ładowania, czy awarię czujnika bocznej stopki zaliczyłbym raczej do dość uciązliwych awariii. Osobiście jestem jednym z tych, którzy nie ufają chińskiej mentalności, skupionej na bardziej lub mniej udanym kopiowaniu technoligii japońskich, zaprawionych chińską nutką komunizmu. Pochwaliłeś się przebiegiem 5000 km. Ok. Chciałbym zobaczyć ten Twój wynalazek po przebiegu 37 000 km. czyli tyl ile ma obecnie mój hyosung. Co się dzieje? Nic. Żadnych problemów z ładowamiem, utratą mocy ani inych niespodzianek. Maszyna działa wciąz sprawnie. Jak co roku małe czyszczenie gażnika, dopompowanie kól, wymian oleju i kolejne 9 000 km,, bez nispodzianek. Co to za pojazd, który wychwalany jest za przebieg 5000 km z drobnymi awariamu? Jak ma się jego zestawinie z pojazdem, który przejeżdża 37 000 km, beż żadnych awarii?

Awatar użytkownika
michcron
Maniac Rider
Posty: 2846
Rejestracja: 13 kwie 2017, 12:00
Imię: Michal
Motocykl: Hyosung GV 125
Lokalizacja: Gdańsk/Przywidz
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: pokój lub namiot
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Golice - Siedemnaste Spotkanie forumowe:
Golice - Dziewietnaste Spotkanie forumowe:
Sokoli Dwór XX Spotkanie:
Forumowy gospodarz:
Kontaktowanie:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: michcron » 08 lip 2019, 10:45

rawla pisze:Nic. Żadnych problemów z ładowamiem...
??? Sam go masz i sam go pchasz i odpalasz na pych. Pamięć ulotną jest :D .
Nie ma bezawaryjnych i bezobsługowych maszyn i nie podzielam zachwytu nad Hyosungiem. Jak przelatasz 100 tys. to będzie dopiero coś. 37 tys. to nic.

Awatar użytkownika
Aardvark
Easy Rider
Posty: 599
Rejestracja: 18 gru 2018, 8:27
Imię: Marcel
Motocykl: Yamaha Nmax 125, Barton Classic 125
Lokalizacja: Bytom
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: Aardvark » 08 lip 2019, 11:39

rawla pisze:Brak ładowania, czy awarię czujnika bocznej stopki zaliczyłbym raczej do dość uciązliwych awariii.

Niewątpliwie, ale w tym przypadku łatwych do usunięcia.

rawla pisze: Osobiście jestem jednym z tych, którzy nie ufają chińskiej mentalności, skupionej na bardziej lub mniej udanym kopiowaniu technoligii japońskich, zaprawionych chińską nutką komunizmu.

Sam mam spory dystans do chińskich wynalazków. I daleki jestem od ich chwalenia.

rawla pisze: Pochwaliłeś się przebiegiem 5000 km. (...) Co to za pojazd, który wychwalany jest za przebieg 5000 km z drobnymi awariamu? Jak ma się jego zestawinie z pojazdem, który przejeżdża 37 000 km, beż żadnych awarii?

Nijak. Czy ja gdzies napisałem, ze zrobiłem 5000 km i mój Barton jest lepszy od motory rawli? Nie. Stwierdziłem tylko fakt. A dla mnie, jako osoby , która nie miała nic wspólnego z jednosladami, przejechane pierwsze pieć tysiecy kilometrów jest warte odnotowania, a może i świętowania. I Twoje niepotrzebne wrzutki tego nie zmienią.

rawla pisze: Chciałbym zobaczyć ten Twój wynalazek po przebiegu 37 000 km. czyli tyl ile ma obecnie mój hyosung. Co się dzieje? Nic. Żadnych problemów z ładowamiem, utratą mocy ani inych niespodzianek. Maszyna działa wciąz sprawnie. Jak co roku małe czyszczenie gażnika, dopompowanie kól, wymian oleju i kolejne 9 000 km,, bez nispodzianek.

Gratuluje zatem pojazdu i życze bezawaryjnego nawijania kolejnych kilometrów. A recenzowanie mojego pozostaw mnie. Taki , a nie inny motor kupiłem jako pierwszy pojazd do wdrażania sie w świat jednosladów i to na nim przejechałem 5000 km w niecały rok, po drodze zaliczając zlot w Jeziorsku.

Awatar użytkownika
michcron
Maniac Rider
Posty: 2846
Rejestracja: 13 kwie 2017, 12:00
Imię: Michal
Motocykl: Hyosung GV 125
Lokalizacja: Gdańsk/Przywidz
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: pokój lub namiot
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Golice - Siedemnaste Spotkanie forumowe:
Golice - Dziewietnaste Spotkanie forumowe:
Sokoli Dwór XX Spotkanie:
Forumowy gospodarz:
Kontaktowanie:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: michcron » 08 lip 2019, 11:50

Aardvark gratki za pierwsze 5 tys. i do przodu, nawijamy kolejne :D .
67a14b9f48e58b7d701292930afd.jpeg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Tom
Road Racer
Posty: 977
Rejestracja: 22 maja 2018, 11:01
Imię: Tomasz
Motocykl: Kymco Downtown 125i
Lokalizacja: Poznań
Zlot Skulsk IV:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:

Re: Barton Falcon 125

Postautor: Tom » 08 lip 2019, 13:01

I o to chodzi. Nie ważne czym i jak, ważne że kolejne tysiące wpadają. Każdy nowy przechodzi przez zakres 5000 km. Potem będą kolejne. Oby tak dalej! :)


Wróć do „Twoja inna 125”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości