Forum Motocykle 125

Sloniu pisze:U mnie tydzień urlopowo bez moto - za to na Rugii motocyklistów bez liku. Zobaczymy jutro na Bornholmie czy trend zostanie podtrzymany

Bornholm to przypadek kiedy mi szkoda, że nie mam kat A nie ma tam wielu km do kręcenia ale jest pięknie i morsko i górzyście, super ludzie prawie zerowy ruch na drodze, stan nawierzchni bdb i pełna kultura. Objechałem rowerem wspominam bardzo miło ale naprawdę się napedałowałem ....

Marko7 pisze:Gleba?...

Nie, nie gleba. Skuter przede mną przyhamował, ja byłem z jego prawej strony, akurat spojrzałem w lewo i.... zahaczyłem swoim lewym kierunkiem o jego tłumik. Jemu zerwała się tylko osłona z tłumika, mi poleciał klosz kierunku i pękły plastiki i mocowania. Szybkość 5...6 km/h.
Już wszystko zdemontowane i siedzi w bagażniku samochodu. Obejrzałem sobie jak to poskładać i jutro żywica, mata szklana i będziem lepić . Soboty nie chciał bym odpuścić

Marko7 pisze:...pozostaje się cieszyć , że motocykl nie kosztował 20 tysięcy zł.

Mniej boli

Tom pisze:Nie, nie gleba. Skuter przede mną przyhamował, ........

Koledze z klubu oderwałeś osłone tłumika?

Niestety Mea culpa

bob127 pisze:A ja w gołoteksie rozgrzałem olej, https://youtu.be/vjL8SBTsFzk

Ja myślałem że zobaczę jakieś zejście na kolano a tu pełny pion i 40/hamulcowy na zjeździe ślimaczym a w lusterku widać że pełna zdrapka uskuteczniana jest

Kolanko było,zdrapka się liczy a 40 nie jadę chyba ,że rowerem(czego staram się unikać-alergia na pedały).

Lasy Kurpiowskie, cudowna jazda! Drogi przeważnie żwirowe i niezapomniane widoki

A ja dziś po pracy odwiedźiłem swoje rodzinne miasto:) Pojechałem szykować puszkę do sezonu. Niestety po dwumiesięcznym przestoju tak się obraziła, że zaczęła popuszczać olej. Niestety niczego tak nie nawidzę w pojazdach jak wszelkiej maści wycieków. Od paru dni stoi sobie rozgrzebana a ja pomalutku sobie dłubie i wymieniam wszystkie uszczelnienia. Zrobiłem skuterkiem coś ok 120km i mega frajda. Teraz muszę jakoś usunąć owady z szybki kasku:(
PS. Przez 15km jechałem za ciężarówką pełną jakichś śmierdzących odpadów. Niestety jechała 80-90km/h więc nie miałem szans jej wyprzedzić

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

awiator pisze:...Przez 15km jechałem za ciężarówką pełną jakichś śmierdzących odpadów. Niestety jechała 80-90km/h więc nie miałem szans jej wyprzedzić...

I do tego przydają się mini-przystanki na przysłowiowego papieroska/kawę/kilka wdechów i za parę minut ruszyć dalej.

awiator pisze:A ja dziś po pracy odwiedźiłem swoje rodzinne miasto:) Pojechałem szykować puszkę do sezonu. Niestety po dwumiesięcznym przestoju tak się obraziła, że zaczęła popuszczać olej. Niestety niczego tak nie nawidzę w pojazdach jak wszelkiej maści wycieków. Od paru dni stoi sobie rozgrzebana a ja pomalutku sobie dłubie i wymieniam wszystkie uszczelnienia. Zrobiłem skuterkiem coś ok 120km i mega frajda. Teraz muszę jakoś usunąć owady z szybki kasku:(
PS. Przez 15km jechałem za ciężarówką pełną jakichś śmierdzących odpadów. Niestety jechała 80-90km/h więc nie miałem szans jej wyprzedzić

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

Namoczona gazeta przyłożena do wizjera na kilka minut pomoże usunąć muchy.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka