arapaho pisze:Koledzy , czy ktoś rozbierał ten przełącznik ? Problem w tym że u mnie on sie przełącza płynnie a nie skokowo , dlatego po wrzuceniu kierunkowskazunp. prawego muszę go delikatnie przesuwać żeby nie włączył się lewy i odwrotnie. Nie ma wyczuwalnego przeskoku, dlatego ciężko jest w celować w położenie neutralne.
Podejrzewam , że może dałoby się go rozebrać wyczyścić , może podgiąć jakieś styki czy coś... Zanim zacznę rozbebeszać grzechem byłoby nie zapytać bo może ktoś przemielił temat.
A może pozostaje tylko wymiana całego przełącznika. Nie kosztuje to majątku ale nowych takich już nie dostanę , z używką ryzyko że kupię tak samo zużyty a nowy wygląda już zupełnie inaczej i pewnie china. Mnie zależy żeby wszystko było w oryginale

Pisałem o tym w temacie /Honda/leniwy kierunkowskaz/
U mnie (fabryczny przełącznik) po zimie zrobił się leniwy.Po l sezonie.
Wymieniłem przerywacz,ale nie to poskutkowało:
Ostrożnie!!! posilając się filmem z YT rozkręciłem
Uwaga na mnóstwo ruchomych i chętnych do strzelania w różne strony sprężynek i blaszek
Coś tam prysnąłem,coś posmarowałem,złożyłem
I działa.Jedynie z wiosny wymaga połaskotania.
UWAGA!
Jeśli oryginalny -
po włączeniu dowolnego kierunku - wyłączenie
nastąpić powinno po WCIŚNIĘCIU bez przesuwu!
sprawdź.