Forum Motocykle 125

ok. czytałem na francuskim forum yamahy że to są bardzo zawodne gaźniki. Koleś opisuje te same objawy jak twoje, i wina była zużyta iglica i lewe powietrze od uszczelki zbiorniczka pływaka.
Piszą że można też szukać części od Yam PW, to są dokładnie te same konstrukcje.

Motor odebrałem z warsztatu gościu mówił, że dalej szarpie i do wymiany jest rozpylacz. Mam z innego gaznika zakładanego w nowszym modelu. Pokazywał mi oznaczenia itp. Gaznik przeczyszczony 2 razy, rozrzad sprawdzony itd. Po odebraniu motoru przez 4 km szarpał. Przez kolejne 40 km nic. Założyłem nową świece motor pracował lepiej zrobiłem kolejne 50 km bez szarpania. Cud nad Wisłą ciekawe co dalej:))))

Dalej będzie tylko radość z połykanych kilometrów ofek :)