Forum Motocykle 125

rymaszevsky pisze:W 4 dni od odebrania 800km zrobione, oczywiście z przerwami także nowy zestaw powinien już być dotarty

Ja bym zrobił jeszcze ze 200 km na spokojnie.

Blues pisze:Ja bym zrobił jeszcze ze 200 km na spokojnie.

Na dotarciu to wiesz jakie to jazdy, trzeba się pilnować cały czas, do tego postoje trzeba było robić co godzinkę by na 100% się nic niepożądanego wydarzyło
Ważne że w oleju nic nie było, żadnych opyłek itd

rymaszevsky pisze:Na dotarciu to wiesz jakie to jazdy, trzeba się pilnować cały czas, do tego postoje trzeba było robić co godzinkę by na 100% się nic niepożądanego wydarzyło
Ważne że w oleju nic nie było, żadnych opyłek itd

Dokładnie tak. Ja swoją docierałem bardzo wczesną wiosną, więc temperatury sprzyjały. Dodatkowo za radą mechaników z Yamahy pierwsze 500 km do 6000 obr/min., później do 1000 km kręcona do 8000 obr/min. Potem przegląd i normalna jazda. Wskazana jest też podczas docierania jazda ze zmienną wartością obrotów, czyli jakaś miejska/podmiejska, a nie trasa i dzida

Życzę zadowolenia z remontu i pogody, żeby się moto nacieszyć

Blues pisze:Dokładnie tak. Ja swoją docierałem bardzo wczesną wiosną, więc temperatury sprzyjały. Dodatkowo za radą mechaników z Yamahy pierwsze 500 km do 6000 obr/min., później do 1000 km kręcona do 8000 obr/min. Potem przegląd i normalna jazda. Wskazana jest też podczas docierania jazda ze zmienną wartością obrotów, czyli jakaś miejska/podmiejska, a nie trasa i dzida

Życzę zadowolenia z remontu i pogody, żeby się moto nacieszyć

Niby śmigałem zmiennymi obrotami ale w większości przypadków było na zasadzie ,,wbita 6tka, 60km/h i wio"
Co jak co ale MT to Ci zazdroszczę

Z racji że przyszło trochę grosza to postanowiłem że kupię olej na następną zmianę tak aby nie trzeba było czekać aż przyjdzie, tylko *chyc, odkręcam plastiki i zmieniam. Teraz co zmieniłem parę dni temu był to motul 5100. Teraz zamówiłem liqui moly street 10w40. Po testach na necie wynika że zjada motula, przekonamy się
To jest kilka złotówek więcej bo tam 1.1 l wchodzi więc nie ma co oszczędzać.

[img][/img]

Zarabiste zdjęcie! Prosimy o więcej takich! Mimo iż mam cbr to yzf dla mnie to najładniejszy sport w klasie

michailo pisze:Zarabiste zdjęcie! Prosimy o więcej takich! Mimo iż mam cbr to yzf dla mnie to najładniejszy sport w klasie

A dziękuje, dziękuje
Mistrzowie drugiego planu załapali się przy skałkach
Cbr spoko sprzęcior, przede wszystkim wytrzymały

NIEPRAWDA!!! Najładniejszy jest ……….. KTM RC8!!! Potem cebra na końcu yzf.

bob127 pisze:NIEPRAWDA!!! Najładniejszy jest ……….. KTM RC8!!! Potem cebra na końcu yzf.

O gustach się nie dystkuje ... Albo się go ma, albo nie ma
Dla każdego coś innego
Dla mnie yzf/mt/duke