Dzięki, eksploatuję go i gęba się cały czas cieszy. 8 dych to było za wszystko, dwa łożyska po 20 i robocizna 40. Jedno łożysko (kulkowe) miałem w zapasach nowe, ale igiełkowego nie mogłem dostać nawet w dużej hurtowni; mieli z jednym wymiarem 29 a potrzebowałem 28. Chłopacy z serwisu mają jednak swoje wejścia i gdzieś takie znaleźli i kupili.
Już się w niego włożyłem i lepiej go czuję niż na początku. Jego stabilność co rusz mnie zaskakuje, zakrętów się trzyma jak przyklejony, kulając się w korkach nie traci równowagi, hamulce są b.mocne i efektywne a przy tym nic nie trzęsie w chwili hamowania. Super.
Dziś naprawiłem główkę teleskopu podtrzymującego kanapę po jej otwarciu - gwint się już lekko wyrobił i z deczka latała. Wkleiłem na 2-składnikowy klej i dokręciłem w miarę możliwości. Trzyma jak stal.
A swoją drogą gdzieś w necie widziałem jak facet prezentował taki dodatek pod kanapę do zamontowania teleskopu, który umożliwia podniesienie kanapy tak samo jak w standardzie a do tego teleskop można wyhaczyć z szyny i kanapę można podnieść jeszcze wyżej i ustawić do pionu. Przy pakowaniu kufra fajna sprawa.
PS: płaszczyk dla tak dużego skutera już kupiony
