ROMET UM RENEGADE CLASSIC DE LUXE

W tym dziale możesz pochwalić się swoim moto.
Regulamin forum
Ważne! Jak zakładacie tytuł swojego tematu, podajcie pełną nazwę motocykla. Przykładowo Romet RX 125 zamiast samo RX 125. Takie działanie porządkuje forum i zwiększy ilość odsłon waszego tematu.
Awatar użytkownika
Romario
Maniac Rider
Posty: 1379
Rejestracja: 21 lip 2017, 23:42
Imię: Roman
Motocykl: KAWASAKI VERSYS 650
Lokalizacja: Gdańsk
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: ROMET UM RENEGADE CLASSIC DE LUXE

Postautor: Romario » 27 cze 2022, 20:06

michcron pisze:No i dlatego ten produkt nie będzie Hondą Shadow, czy Hyosungiem GV. Takich 125 jest full. To jest nic ciekawego w tej klasie. Większy i ładniejszy jest już Junak M16.
Jak by np. Varadero miało 12 kucy, to nie był by żaden hit na runku 125-tek.

Lepiej bym tego nie napisał :idea:

Awatar użytkownika
mariodexu
Plecak
Posty: 57
Rejestracja: 25 wrz 2022, 21:04
Imię: Mariusz
Motocykl: Junak 122
Lokalizacja: Staszów
Kontaktowanie:

Re: ROMET UM RENEGADE CLASSIC DE LUXE

Postautor: mariodexu » 03 paź 2022, 20:33

Widziałem na żywo ten motocykl w Stalach. Owszem jest spory i może się podobać tylko ta cena jakby z kosmosu. Co do jakości chińskich motocykli to raczej nie poszła tak do przodu jak ich cena.

Zibi1
Plecak
Posty: 19
Rejestracja: 11 paź 2023, 21:37
Imię: Zbigniew
Motocykl: UM Renegade Commando Classic 125
Lokalizacja: Częstochowa

Re: ROMET UM RENEGADE CLASSIC DE LUXE

Postautor: Zibi1 » 06 lut 2025, 22:07

Dyskusja jaki motocykl wybrać jest ostatnio bardzo ożywiona. Od marca 2024 jestem posiadaczem UM Commando Clasic 125 de Luxe. Chciałbym dorzucić swoje "trzy grosze" i podzielić się moimi subiektywnymi odczuciami po przejechaniu na nim prawie 8 tys. km. Nie chcę dyskutować o osiągach technicznych bo te w porównaniu z innymi motocyklami w tej klasie nie są imponujące. Dla mnie jako osoby 60+ największą zaletą jest wygoda i jeszcze raz wygoda. Demony prędkości mam już za sobą, więc podróż w przedziale prędkości 50 - 80 km/godz jest idealna. Można delektować się krajobrazami i spokojnie obserwować otoczenie. Maksymalną prędkość jaką udało mi się uzyskać to 105 km/godz z góry i z wiatrem. Motocykl jest bardzo stabilny, dobrze trzyma się drogi i jest niesamowicie oszczędny. Nigdy nie spalił więcej niż 2,5 l/100 km co przy jego masie (prawie 170 kg jest dobrym wynikiem). Zawsze tankuję po przejechaniu jednorazowo minimum 500-550 km.
Producent podaje pojemność zbiornika paliwa 21 l. Nigdy nie testowałem go do końca choć z przeliczenia wynikałoby, że na jednym baku można przejechać 800 km. Wadą jest wskaznik poziomu paliwa, który wskazuje "jak chce". Od początku zakładałem, że motocykl nie będzie cieszył się wielką popularnością wśród kupujących (ten model pojawił się na rynku w 2023 r.) więc negocjacje z dilerami nie były bardzo trudne. Wielu z nich chciało w miarę szybko pozbyć się stojących egzemplarzy. Udało mi się go kupić kilka tysięcy taniej od oficjalnej ceny wyjściowej. A teraz coś co zadaje kłam teoriom, że chiński produkt to marna jakość i tandeta choć wiem, że wkraczam na niebezpieczne dla mnie pole dyskusji. Przejechałem 8 tys. km. po drogach asfaltowych i częściowo szutrowych. Nie miałem najmniejszego problemu z czymkolwiek. Wymieniałem tylko i wyłącznie olej. Nawet serwis dziwił się, że nie trzeba naciągać łańcucha, wymieniać świec czy innych elementów. Nic nie odpadło, nic się nie poluzowało. Jestem z niego bardzo zadowolony i nie żałuję wydanych pieniędzy. Może komuś moje uwagi pomogą w podjęciu właściwej decyzji.
Jeśli niektórzy koledzy są sceptyczni co do treści, chcę wyraznie zaznaczyć, że nie jest to materiał sponsorowany.


Wróć do „Twój Romet 125”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość