A zaczęło się to dokładnie 07.04.2015 roku (moje urodziny :D) sprawiłem sobie prezent kupując nowego z salonu Junaka 123 :D Zanim kupiłem 1sze moto naczytałem się różnych opinii na forach, stronach i wybór padł na Junaka - czego wcale nie żałuję :) A wyglądał tak:
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!
Jak to mówią że apetyt rośnie w miarę jedzenia :) po ok. 10 miesiącach trafiła mi się okazja kupienia w dobrej cenie Hondę Varadero XL 125 wię sprzedałem Junaka i dnia następnego stałem się posiadaczem takiej Hondy Varadero :
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!
Info: Honda Varadero XL 125 V versja DE LUXE - rocznik 2008 - pierwsza rejestracja 05.05.2009 roku. Jak pisałem wyżej sezon 2015 jeździłem nowym Junakiem 123, motor spisywał się bardzo dobrze, jednak szukałem czegoś większego i pod koniec roku kupiłem Varadero :) Naszukałem się dość sporo, przeleciałem z 10-15 różnych, aż końcu znalazłem to czego szukałem w "zimowej" cenie :) Byłem pierwszym właścicielem w kraju od 28.01.2016 roku.
Wyposażenie i dodatki przy zakupie: grzane manetki, szyba turystyczna, akcesoryjna kanapa, stopka centralna, pług pod silnik, srebrne otoczki zegarów, nowy napęd, wymiana oleju i płynów.
Moje dodatkowe doposażenie: tłumik Dominator, gmole firmy HEED, handbary Racetech-a, kufer K-Max, opony pirelli scorpion trail, gniazdo USB, alarm.
Po przejechaniu ok. 14 tyś km muszę powiedzieć ze jest bardzo wygodny. Pozycja za kierownicą wyprostowana, dostojna więc można spokojnie jechać w dalsze trasy. Ciężar motocykla na poziomie 157-183 kg zalany płynami ( zależy jak piszą ) pozwala dosyć komfortowo jeździć podczas silnego wiatru. Spalanie na poziomie 3,3 - 3,7 litra na 100 km. Silnik jest bardzo elastyczny, można spokojnie na 5 biegu jechać 40-50 km/h i odkręcając manetkę gazu bez problemu wkręca się na obroty - co jest bardzo przydatne w mieście, gdyż nie musimy co chwile redukować biegów. Przyspieszenie na przyzwoitym poziomie pozwala spokojnie ustawiać się na światłach na "pole position" Prędkość maksymalna przy dobrych warunkach jaką udało mi się już kilka razy osiągnąć to do odcięcia paliwa - licznikowe 130 km/h. W normalnych warunkach bez większych problemów 120 km/h. Prędkości przelotowe 100 - 110 km/h. Skrzynia biegów pracuje bardzo dobrze z należytym oporem bez żadnego przypadku wbicia miedzy biegu. Nie miałem żadnych zastrzeżeń co do użytkowania i sprawuje się bardzo dobrze nawet w 2 osoby z dość sporym bagażem w górach. Jedynie czego mi trochę brakowało to może trochę większego przyspieszenia. Ale mimo tego mogę śmiało powiedzieć ze nie ma sobie równych jeśli chodzi o typ motocykla typowo turystycznego w segmencie 125
No i gdzieś w połowie lipca stało się! :D razem z kolegą poszliśmy na kurs kat. A przez co 07.09.2016 stałem się posiadaczem dodatkowej kategorii ;D... żeby było śmiesznie to już w trakcie kursu szukałem powoli motocykla i na tydzień przed egzaminem trafiła mi się dobra sztuka. Po przymiarce i obejrzeniu live zdecydowałem się na Hondę CBF 600 SA (choć szukałem tysiączki) jednak ta sześćsetka była naprawdę ładna oraz posiadała 3 oryginalne kufry, więc nie zastanawiając się długo podpisałem umowę po wpłacie małej zaliczki. Aby kupić motor musiałem najpierw sprzedać Varadero. Wieczorem wystawiłem ogłoszenie i już następnego dnia znalazła właściciela :D 2 dni później zdałem prawko i mogłem odebrać swój nowy motor :D
Tak wyglądała w momencie zakupu:
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!
a po zimowej transformacji wygląda tak :) :
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!
Info: Honda CBF SA, rocznik 2008, 600cc, wtrysk paliwa.
Wyposażenie i dodatki przy zakupie: Combined ABS, komplet 3 oryginalnych kufrów, regulowana szyba, regulowana wys siedzenia, stopka centralna.
Moje dodatkowe doposażenie: grzane manetki, deflektor na szybę, gniazdo usb, alarm, osłona chodnicy, akcesoryjne siedzenie, naklejki na koła, boczne plastiki oklejone folią karbonową, nowy tankpad, sportowe krótkie klamki, (gmole HEED- juz mam tylko do zamontowania) + w planie tłumik :)
No i to by było na tyle :)
Pozdrawiam LwG! :)