Jako, że skuter czuł się samotny i korciło mnie nie bać się bezdroży, na zimę garaż uzupełnił nowy lokator z którym zamierzam się na przyszły sezon bardziej zaprzyjaźnić.
Na razie jeszcze nie przerejestrowany więc pierwsze próby po bocznych drogach, odbywam sobie.

Pierwsze wrażenia z jazdy i z samego moto bardzo pozytywne zobaczymy dalej co to za "perełka"


