Forum Motocykle 125

Dzisiaj w trakcie przejażdżki testowej po kilkunastu kilometrach zauważyłem, że obrotomierz zaczął wskazywać wyższe obroty niż wynikałoby to z pracy silnika. Po zatrzymaniu, na wolnych obrotach zamiast ok.2000 obrotomierz wskazywał 4000. Po następnym okresie jazdy różnica wskazań zmniejszyła się do 1000 obr.czyli zamiast 2000 wskazywał 3000. Na koniec przy wyłączonym silniku wskazówka zatrzymała się wskazując ok 1200 obr. Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją? Jutro sprawdzę czy wrócił do normy czy też nie bo może to jakieś chwilowe anomalie.

A nie masz wilgoci w zegarach? Ja tak miałem w poprzednim skuterze gdy zawilgotniały mi wskaźniki.
Gdyby to była wina silnika/wiązek to chyba po wyłączeniu zapłonu powinno i tak spaść na 0 a nie 1200.

Nie zauważyłem, ale sprawdzę. Wczoraj jeździłem i było ok. Dzisiaj do ok 15 km też było ok. a potem zaczął wskazywać coś innego.

U mnie od kupna obrotomierz wariuje. To znaczy pokazuje dobrze do pewnej szybkości (nie wiem czemu i od czego to jest uzależnione), rozpędza się trzymając 7500 a potem nagle fiuuuuu.... i pokazuje 10000! Tyle że obroty się nie zmieniają, ot tak sobie skoczy. Później spadnie na odpowiednie wartości i czasami w czasie jazdy i kręcenia manetką lubi sobie pokazać gdzie kończy się skala.
Zwróciłem uwagę, że gdy podskoczy do 10000, gdy wóczas lekko ruszę manetką (up/down) to obroty wracają do poprawnych; tak jakby w pewnym zakresie ustawienia manetki obrotomierz pokazywał dziwne wartości. Nie wiem co jest tego przyczyną, przyzwyczaiłem się choć na początku bardzo to wkurzało >:-( .

Dzisiaj na wejście przy wyłączonej stacyjce i silniku wskazówka pokazywała ok 600 czyli mniej niż wczoraj na koniec dnia. Po dwukrotnym przełączeniu na zapłon/ bez uruchamiania silnika/ wskazówka wróciła prawie do zera i na chwilę obecną jest ok. Zobaczymy co będzie przy następnych przejazdach. A może jeszcze nie chce jeździć bo mu zimno?

A może miałbyś skądś pożyczyć obrotomierz na jeden gar? Podpinasz trzema kabelkami i będziesz widział co się dzieje. Jeśli będzie ok, to Twój obrotomierz wariuje. Jeśli dołożony będzie też świrował, to nie w nim problemy.

Dzisiaj przez całą drogę / 218 km/ nie zauważyłem nieprawidłowych wskazań mojego obrotomierza. Może faktycznie po ośmiomiesięcznej przerwie trudno mu było podjąć prawidłową pracę. Myślę, że już będzie dobrze.

Dzisiaj przez całą drogę / 218 km/ nie zauważyłem nieprawidłowych wskazań mojego obrotomierza. Może faktycznie po ośmiomiesięcznej przerwie trudno mu było podjąć prawidłową pracę. Myślę, że już będzie dobrze.