Forum Motocykle 125

Przedstawiam Wam swoją Yolkę. Za dużo o niej nie napiszę, bo krótko ją mam. Na chwilę obecną z niecałych 700 km średnia spalania wyszła 1.9 l/100 km. Prędkość podróżna nie męcząca moto i raidera to 85 - 90 km/h. Trochę przeszkadza fakt, że nie ma żadnego schowka.

Wersja z ABS-em. Ja celowałem w czopy, cruisery, ale.... Przejechałem się Hondą CB125 F mojego Ojca i zauważyłem, że w korku wyraźnie łatwiej się tym operuje. Honda jednak nie wyciska wszystkiego na co zezwalają przepisy dot. jazdy bez kat. A bo ma 12 koni. Na polu walki został KTM Duke 125 i Yamaha MT 125. Warunek - musiał być nowy (sprawy podatkowe) i tak zostałem właścicielem Yolki.

Z kryzysem wieku średniego masz rację:) Średnio się na tym wygląda po 40-stce, ale co tam :) Frajda z jazdy najważniejsza, a pod kaskiem i tak zmarszczek nie widać.

Koledzy. Żaden kryzys wieku średniego!!! Tylko wieczna młodość. 20 lat i rosnące doświadczenie. A że motor taki a nie inny? To przede wszystkim MI ma się podobać czym śmigam a nie innym. Jestem starszy od Ciebie a latam na ścigaczu. Co wiecej, celuję w większą maszynę.

Przyznam szczerze ze gdybym miał fundusze takie na 125 jak kupowałem to na pewno byłba by w czołówce do wyboru ^^