Spalony alternator

Awarie i serwis twojego motocykla.
Regulamin forum
Ważne! Podawajcie tytuł tematu według następującego schematu: pełna nazwa motocykla - opis problemu np. Suzuki RM 125 - nie chce odpalać.
Awatar użytkownika
Waldi
Maniac Rider
Posty: 2523
Rejestracja: 01 mar 2017, 22:49
Imię: Waldemar
Motocykl: Peugeot Satelis 125, Suzuki Burgman UH125A
Lokalizacja: Rzeszów
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Złoty Potok II:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Bocheniec - Dwunaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: Spalony alternator

Postautor: Waldi » 09 sty 2020, 21:55

bulon123 pisze:Fajny temat z tym miernikiem napięcia. Ja mam gdzieś zakupiony na ali wskaźnik naładowania akumulatora i zamontuje go raczej przy jego obudowie (pod siedzeniem) aby nie ciągnąć kabli i mieć napięcie bezpośrednio z klem akumulatora.
Nie wydaje mi się to praktyczne. Montując go pod siedzeniem nie masz bieżącego podglądu stanu akumulatora i ładowania / tak samo jak bez takiego miernika/.

bulon123
Skuterzysta
Posty: 241
Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
Imię: Remi
Motocykl: Honda nc700xa
Lokalizacja: Katowice

Re: Spalony alternator

Postautor: bulon123 » 10 sty 2020, 8:11

Waldi pisze:Nie wydaje mi się to praktyczne. Montując go pod siedzeniem nie masz bieżącego podglądu stanu akumulatora i ładowania / tak samo jak bez takiego miernika/.


Moim zdaniem miernik/wskaźnik naładowania akumulatora taki jak ja posiadam spełni swoje zadanie - ogólnie nie jest mi potrzebna wiedza w czasie rzeczywistym jaki jakie jest napięcie w instalacji, lecz czasami sprawdzić stan naładowania akumulatora bez konieczności wyciągania multimetru. Ogólnie mam zregenerowany stator i będzie nowy akumulator, więc może taki wskaźnik się nie przyda ale jak już mam to zamontuje :)

Awatar użytkownika
Waldi
Maniac Rider
Posty: 2523
Rejestracja: 01 mar 2017, 22:49
Imię: Waldemar
Motocykl: Peugeot Satelis 125, Suzuki Burgman UH125A
Lokalizacja: Rzeszów
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Złoty Potok II:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Bocheniec - Dwunaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: Spalony alternator

Postautor: Waldi » 10 sty 2020, 20:47

Ja od dwóch sezonów zabieram się do zmontowania takiego wskaźnika i jakoś nie zrobiłem tego do dzisiaj. A jestem zwolennikiem zamontowania wskaźnika ładowania i naładowania akumulatora po przejażdżce w Bieszczady / z tego powodu założyłem ten temat/. Wyjeżdżając z moto było wszystko ok, jednak po przejechaniu 360 km w solidnym upale po górkach ledwo dojechałem do domu. Prawdopodobnie w efekcie "dogrzania" przepaliła lub nadpaliła się część uzwojenia alternatora, który prawie nie ładował akumulatora. Gdybym miał wskaźnik i widział brak ładowania może miałbym możliwość jakoś zareagować . Dobrze, że nie zatrzymywałem się po drodze bo mógłbym nie odpalić motka.

bulon123
Skuterzysta
Posty: 241
Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
Imię: Remi
Motocykl: Honda nc700xa
Lokalizacja: Katowice

Re: Spalony alternator

Postautor: bulon123 » 10 sty 2020, 21:46

Ja swój stator regenerowałem... niestety ale na wolnych obrotach dawał znikome napięcie, więc jazda po mieście mocno go męczyła. Sam akumulator też już do najnowszych nie należy a częste rozładowania i ładowanie na pewno mu nie pomogły. Niestety ale w większości motocykli czy skuterów statory przepalają się przez wysoką temperaturę i obciążenie instalacji odbiornikami (włączone światła, ładowanie telefonu itp.) Gość, który regenerował mi stator powiedział wyraźnie, że kluczem do braku problemów jest dobry (nowy) akumulator oraz brak dodatkowych źródeł (odbiorników) wytwarzanej energii. U mnie objawem było miganie kontrolki od akumulatora na wolnych obrotach, u Ciebie pewnie stator uszkodził się w większym zakresie - dobrze, że udało Ci się wrócić i temat ogarnąć. Ale taki już jest urok używanych sprzętów - nigdy się nie wie jak były używane i jak ktoś o nie dbał i serwisował.

Awatar użytkownika
Waldi
Maniac Rider
Posty: 2523
Rejestracja: 01 mar 2017, 22:49
Imię: Waldemar
Motocykl: Peugeot Satelis 125, Suzuki Burgman UH125A
Lokalizacja: Rzeszów
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Złoty Potok II:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Bocheniec - Dwunaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: Spalony alternator

Postautor: Waldi » 11 sty 2020, 10:07

Ostatnio regenerowałem ten przypalony stator i rozrusznik / który mi się zawieszał/. W rozmowie z wykonawcą ten powiedział mi, że Satelisy generalnie "nie lubią dodatkowych odbiorników".

bulon123
Skuterzysta
Posty: 241
Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
Imię: Remi
Motocykl: Honda nc700xa
Lokalizacja: Katowice

Re: Spalony alternator

Postautor: bulon123 » 11 sty 2020, 18:44

Czyli to już kolejna osoba, z podobną opinią w zakresie eksploatacji statora. Regenerowałeś gdzieś u siebie, czy wysyłkowo? Jak temat wygląda kosztowo (ja u siebie dałem 180 zł za regenerację statora i gwarancję na rok)

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Waldi
Maniac Rider
Posty: 2523
Rejestracja: 01 mar 2017, 22:49
Imię: Waldemar
Motocykl: Peugeot Satelis 125, Suzuki Burgman UH125A
Lokalizacja: Rzeszów
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Złoty Potok II:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Bocheniec - Dwunaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: Spalony alternator

Postautor: Waldi » 11 sty 2020, 21:33

Teraz regenerowałem u siebie, cena tez była ok.180-200 zł. Natomiast po stwierdzeniu, że alternator niedomaga nabyłem inny po regeneracji.

bulon123
Skuterzysta
Posty: 241
Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
Imię: Remi
Motocykl: Honda nc700xa
Lokalizacja: Katowice

Re: Spalony alternator

Postautor: bulon123 » 17 sty 2020, 17:18

Takie pytanko warto było ten drugi regenerować? W sensie wydawać kaskę skoro już zmieniłeś go na regenerowany? Chyba, że chcesz mieć zabezpieczenie na wszelki wypadek. Jedynym minusem takiej awarii jest to, iż w przeciwieństwie do np. paska czy rolek, aby wymieć stator należy spuścić olej, odkręcić wydech ... To był powód dlaczego zwlekałem do końca sezonu - przy okazji przyszła wymiana oleju.

Awatar użytkownika
Matizz86
Plecak
Posty: 60
Rejestracja: 06 wrz 2018, 13:28
Imię: Mateusz
Motocykl: Junak123
Lokalizacja: Świnoujście
Kontaktowanie:

Re: Spalony alternator

Postautor: Matizz86 » 12 lut 2020, 18:14

Miernik mam zamontowany bezpośrednio pod akumulator. Przełożyć kable to 5 minut. Zamontowalem też włącznik stykowy dzięki któremu napięcie widać dopiero po przyciśnięciu. Teraz ciekawostka na wolnych obrotach napięcie wynosi 14,2 do 14,4 a na obrotach spada do 13,6v. Z tego co wiem to w innych jest podobnie. Winna temu jest chyba pompa paliwa. Ogólnie to plan jest taki żeby zmienić oświetlenie na ledowe. Narazie założyłem tylko pozycyjne przednie, jeszcze tył i kierunkowskazy, światła drogowe i mijania chyba zostawie oryginalne

bulon123
Skuterzysta
Posty: 241
Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
Imię: Remi
Motocykl: Honda nc700xa
Lokalizacja: Katowice

Re: Spalony alternator

Postautor: bulon123 » 14 lut 2020, 9:48

Z tego co się orientowałem to statory w satelis są bardzo wrażliwe na zwiększone obciążenie... być może coś dzieje się z pompą paliwa lub Peugeot źle zaprojektował układ. Na pewno zmiana oświetlenia na LED zmniejszy obciążenie. Moim zdaniem warto też sprawdzić akumulator.


Wróć do „Warsztat”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości