problem z tylnym kołem

Awarie i serwis twojego motocykla.
Regulamin forum
Ważne! Podawajcie tytuł tematu według następującego schematu: pełna nazwa motocykla - opis problemu np. Suzuki RM 125 - nie chce odpalać.
Awatar użytkownika
arapaho
Skuterzysta
Posty: 187
Rejestracja: 23 wrz 2020, 22:12
Imię: Slawek
Motocykl: Honda CA Rebel 125
Lokalizacja: Czarna Woda
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

problem z tylnym kołem

Postautor: arapaho » 13 sie 2022, 16:47

Nie masz uprawnien by zobaczyc link!


Poradźcie jak to wyprostować - tylne koło górą leci lekko w lewo. Zdejmowałem je przy okazji wymiany opony ale nie ma możliwości regulacjo w osi pionowej. Jak sądzicie - da sie je wypionować ?

mirage
Maniac Rider
Posty: 2835
Rejestracja: 07 paź 2017, 21:36
Imię: mirek
Motocykl: honda shadow vt 125 r 2000,lub odwrotnie...
Lokalizacja: konin'a okolice
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: namiot
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: mirage » 13 sie 2022, 19:18

arapaho pisze:
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!


Poradźcie jak to wyprostować - tylne koło górą leci lekko w lewo. Zdejmowałem je przy okazji wymiany opony ale nie ma możliwości regulacjo w osi pionowej. Jak sądzicie - da sie je wypionować ?

Próbowałbym pomierzyć odległości wahacza od
stałego punktu,po obu stronach,i tu szukać
przyczyny.
Bo raczej niesprawność amortyzatora wykluczam
choć sprawdzić trzeba wszystkie opcje.
Najłatwiej z wahaczami.
Może jakaś dziurawa droga była o której obecnie
nie pamiętasz...
Po nitce do kłębka,bo stracisz oponę,a może,tfu,
i napęd.
Sprawdź też bicie felgi! Może luźne szprychy
powodują taki obraz,pokręć kołem,obserwuj czy
zmienia się coś w zależności od pozycji koła.

Jaro111
Biker
Posty: 496
Rejestracja: 03 mar 2020, 4:43
Imię: Jarek
Motocykl: VARADERO 125XL
Lokalizacja: Warszawa wola
Drobna naprawa u mnie: Tak
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Bocheniec - Dwunaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: Jaro111 » 13 sie 2022, 20:14

Czołem sprawdź czy masz prostą ośkę wąchacz i koło amorki też bym sprawdził

Awatar użytkownika
arapaho
Skuterzysta
Posty: 187
Rejestracja: 23 wrz 2020, 22:12
Imię: Slawek
Motocykl: Honda CA Rebel 125
Lokalizacja: Czarna Woda
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: arapaho » 17 sie 2022, 18:18

Szprychy bym odpuścił ponieważ koło nie ma bicia w żadnej płaszczyźnie, ośka prosta bo zdejmowałem koło i była wyjęta. Amorki hmmm... są stare - jeszcze oryginalne regulowane. Obydwa regulatory są ustawione na tym samym ząbku. Ale gdyby jeden z amorków był padniety to myslisz że mógłby tak przestawić wahacz ?

Jaro111
Biker
Posty: 496
Rejestracja: 03 mar 2020, 4:43
Imię: Jarek
Motocykl: VARADERO 125XL
Lokalizacja: Warszawa wola
Drobna naprawa u mnie: Tak
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Bocheniec - Dwunaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: Jaro111 » 17 sie 2022, 20:07

arapaho pisze:Szprychy bym odpuścił ponieważ koło nie ma bicia w żadnej płaszczyźnie, ośka prosta bo zdejmowałem koło i była wyjęta. Amorki hmmm... są stare - jeszcze oryginalne regulowane. Obydwa regulatory są ustawione na tym samym ząbku. Ale gdyby jeden z amorków był padniety to myslisz że mógłby tak przestawić wahacz ?


patrząc na zdjęcie i sugerując się tym to lewe dolne mocowanie amora jest odrobine niżej, może najprościej jest zmierzyć miarką punkty mocowań amorków

Awatar użytkownika
arapaho
Skuterzysta
Posty: 187
Rejestracja: 23 wrz 2020, 22:12
Imię: Slawek
Motocykl: Honda CA Rebel 125
Lokalizacja: Czarna Woda
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: arapaho » 17 sie 2022, 23:08

Ok, jeśli to róznica na amorach to pozostaje pytanie - czy amor prawy ciągnie do góry czy lewy wypiera na dół, a może krzywy wahacz naciąga amorka... Jesli to któryś amor można by sprawdzić poprzez np. ściśnięcie o 1 ząbek lewego amorka ale nigdy tego nie robiłem i nie wiem jak podejść. Czy trzeba go zdjąć? czy trzeba mieć jakiś specjalistyczny klucz - co radzisz ?

mirage
Maniac Rider
Posty: 2835
Rejestracja: 07 paź 2017, 21:36
Imię: mirek
Motocykl: honda shadow vt 125 r 2000,lub odwrotnie...
Lokalizacja: konin'a okolice
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: namiot
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: mirage » 18 sie 2022, 13:44

arapaho pisze:Ok, jeśli to róznica na amorach to pozostaje pytanie - czy amor prawy ciągnie do góry czy lewy wypiera na dół, a może krzywy wahacz naciąga amorka... Jesli to któryś amor można by sprawdzić poprzez np. ściśnięcie o 1 ząbek lewego amorka ale nigdy tego nie robiłem i nie wiem jak podejść. Czy trzeba go zdjąć? czy trzeba mieć jakiś specjalistyczny klucz - co radzisz ?


U mnie amory mają wstępną kilkustopniowa regulacje, do tego specjalny klucz,i oznaczenia ustawień na amortyzatorze.
Z fotografii widać,że są u Ciebie jednakowe ustawienia.
Zakładam,że nie ma wycieków ,bo nie wspominasz o tym,a to by było nie fajne (!)

Awatar użytkownika
arapaho
Skuterzysta
Posty: 187
Rejestracja: 23 wrz 2020, 22:12
Imię: Slawek
Motocykl: Honda CA Rebel 125
Lokalizacja: Czarna Woda
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: arapaho » 19 sie 2022, 22:19

mirage pisze:U mnie amory mają wstępną kilkustopniowa regulacje, do tego specjalny klucz,i oznaczenia ustawień na amortyzatorze.
Z fotografii widać,że są u Ciebie jednakowe ustawienia.
Zakładam,że nie ma wycieków ,bo nie wspominasz o tym,a to by było nie fajne (!)


tak wycieków nie widać a amory ustawione są tak samo i ne wiem czy przestawienie prawego w górę lub lewego w dół cokolwiek zmieni. Poza tym nie mam pojęcia jak to zrobić :(

mirage
Maniac Rider
Posty: 2835
Rejestracja: 07 paź 2017, 21:36
Imię: mirek
Motocykl: honda shadow vt 125 r 2000,lub odwrotnie...
Lokalizacja: konin'a okolice
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: namiot
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: mirage » 20 sie 2022, 9:43

arapaho pisze:tak wycieków nie widać a amory ustawione są tak samo i ne wiem czy przestawienie prawego w górę lub lewego w dół cokolwiek zmieni. Poza tym nie mam pojęcia jak to zrobić :(

Jeśli zmienisz ustawienie jednego,utwardzisz go bo skrócisz sprężynę.Sprawdzenie wymaga demontażu,i raczej stanowiska specjalistycznego.
Stara opona była nie równo zużyta?
Następna rzecz to luz na śrubie wahacza,ale w praktyce nie słyszałem o takim przypadku.
A może motek miał jakąś przygodę?
Obejrzyj dokładnie mocowania amortyzatorów,
czy nie ma śladów spawań albo jeden był wymieniony,a drugi nie...

Awatar użytkownika
arapaho
Skuterzysta
Posty: 187
Rejestracja: 23 wrz 2020, 22:12
Imię: Slawek
Motocykl: Honda CA Rebel 125
Lokalizacja: Czarna Woda
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: problem z tylnym kołem

Postautor: arapaho » 28 sie 2022, 19:32

Nigdzie żadnych spawów czy innych oznak potencjalnej "przygody". Co do amorków to sam nie poradzę a w okolicy nie mam żadnych serwisów motocyklowych którym mógłbym to zlecić więc muszę odpuścić. Co do wahacza to widzę że są w sprzedaży tulejki wahacza więc mniemam iż jest to element wymienny - może pójść tym tropem i tulejki takie wymienić..? Nie wygląda to na skomplikowaną czynność i prawie nic nie kosztuje. Pytanie tylko - czy wyrobiona/zuzyta tulejka mogłaby powodować taki efekt na kole.
A jesli się ktoś orientuje - to tam jest po jednej tulejce na stronę , bo w sklepie w komplecie wystepuje tulejka o mniejszej średnicy z drugą o większej.

Co do opony - pomierzyłem i nie widać oznak ściachania jednej strony...


Wróć do „Warsztat”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości