Ja jak kupowałem daelima to niby oglądałem ale nie wiedziałem kompletnie na co patrzeć facet chciał mi dać sie przejechać ale sie cykałem bo było po burzy wprowadziłem go na pakę do busa i jeździć sie uczyłem na podwórku kilka dni później zarejestrowałem się na tym forum. i lada moment umówiliśmy się na pierwszą jazdę w Ostrowcu przyjechali Pysiu, Bob, Demon , Arni i Waldi i ich wspaniałe maszyny bałem się czy za nimi dam rade a oni kazali mi prowadzić nie zapomnę jaki dumny byłem przewodząc tak zacnej kolumnie.
Natomiast nawiązując do pierwszego przeglądu też dobrze go zapamiętam :p motor jak już pisałem przywiozłem busem bo nie miał przeglądu a ja umiejętności . do najbliższej stacji diagnostycznej mam z 5-6 km drogą serwisową wiec mysle sobie nie spotkam tam mundurowych drogą główną mam do przejechania może 200m to sobie pojadę motorkiem nie będę go ładował na busa potem rozładowywał itd . jak pomyślałem tak zrobiłem i powoli potoczyłem się w kierunku stacji , jakie było moje zdziwienie gdy przy serwisówce w krzakach stał radiowóz a i ja musiałem wydać się podejrzany bo panowie pojechali za mną

zatrzymali mnie i pytają czemu jadę tak wolno i czy wszystko ok ja moię ze tak tylko ze dopiero kupiłem ten motor i trochę ćwiczę na tej serwisówce Panowie życzyli mi powodzenia iatak się zakończyło nasze spotkanie a ja sie mega cieszyłem że nie wołali ode mnie dokumentów
