Dzień Dobry w ten piękny niedzielny poranek. W tle oglądam z młodszą córka Roberta Kubicę i myślę sobie, że pewnie nie śledzicie na bieżąco mojego bloga dlatego postanowiłem napisać parę zdań o skuterku. Z tygodnia na tydzień kilometrów przybywa bez większych problemów. W poniedziałek byłem na przeglądzie po 4000km a dziś już 4225. Ostatnio skuterek poraz kolejny zaczął stroić fochy a przyczyną tego była poluzowana sonda lambda. Usterkę udało mi się usunąć we własnym zakresie bez wizyty w serwisie. Potem zaliczyłem wkręt w tylnej oponie i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu jazda bez powietrza na oryginalnych oponach jest możliwa a jedyny obiaw jaki zaobserwowałem to zwiększone zużycie paliwa z 2,6 do 3,3l/100km. W tym roku zardzewiał tłumik ale przy okazji ostatniego serwisu tłumik został pomalowany. Wczoraj byłem na rozpoczęciu sezonu w Łodzi i piekielnie zmarzłem. Padało prawie cały czas. Na szczęście kurtka przeciwdeszczowa SECA dała radę i nie przemokłem.
Pozdrawiam.
Nie masz uprawnien by zobaczyc obrazek!
Nie masz uprawnien by zobaczyc obrazek!
Nie masz uprawnien by zobaczyc obrazek!
Nie masz uprawnien by zobaczyc obrazek!
Nie masz uprawnien by zobaczyc obrazek!
Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
. Coś musiało się pewnie rozłączyć, bo tak ni stąd ni z owąd... dziwne. Tym bardziej, że dowiózł Cię do sklepu i nie było oznak awarii. Zobaczysz, jak odpali to znów go pokochasz - tak to już jest.
