Kymco MILER 125

[Prim]

....

Przymierzałeś Tom do swojej maszyny tą wysoką szybę?

[Tom]

Nie, nie miałem nigdy do niej dostępu. Mam u siebie deflektor 14 cm i jest ok. Prawdę mówiąc... ta szyba nie za bardzo mi się wizualnie podoba; jakaś taka.... przerośnięta :/

[Tom]

A tak prezentuje się w realu, na przymiarkach sakw, przed czerwcowym objazdem wybrzeża. "Dupiaty" się zrobił . Ogólnie mi się podoba.

KymcoMiler125-800600.jpg

Gdy skończę sprawę sakw, zabiorę się za przerobienie światła w kufrze: zamiast tylko stopu jak teraz, chcę przerobić na stop, pozycyjne i kierunkowskazy. Plan jest, schemat też, elementy są, chęci takoż. Tylko czasu nie za bardzo.

[Aardvark]

Prezentuje się super. Gotów do dalekich wojaży...

[Tom]

Miałem okazję być w Grecji i jakież było moje zdziwienie, gdy na ulicach właściwie codziennie widywałem ujeżdżane Kymco GrandDink/Miler w różnych pojemnościach, czego o naszym kraju powiedzieć nie mogę, bo jeszczem żadnego nie spotkał na drodze jadącego czy stojącego; widać to takie duchy widziane u nas tylko na zdjęciach. Tam nawet w wypożyczalniach były dostępne od ręki . Niestety, te z wypożyczalni widać było, że swoje przeszły - poobtłukiwane, popękane plastiki etc.
Dwa pstryknąłem: brązowy z wypożyczalni, srebrny (brudny) to prywatny koń roboczy . Lekko raczej nie mają, zwłaszcza ten srebrny. Ale lakier brązowego mi się bardzo podoba .
Na plus, że brązowy miał na liczniku przebieg ponad 68000 km, a srebrny ponad 46000 i dalej jeżdżą. Więc przy moim przebiegu jeszcze się trochę pokulam

[Prim]

Ten brązowy to bardzo fajny kolorek ) Ja w PL u siebie w rejonie widziałem jednego GD jak jechał przelotem w większej grupie. Kolega też miał ale poszedł już w Kymco Downtown.... ( ja kiedyś chyba też polecę w downtown ale to melodia przyszłości - choć "plecaczek" mówi a ona trzyma kasę - że GD nie zdradzi i nie sprzeda nigdy hahha)
A jeszcze takie info bo już nie chcę pisać Ci Tom na pw. Zmieniłem rolki ostatnio na tą samą gramaturę jaką miałem i powiem Ci że na czerwone pole wchodzę przy 90km/h a przedtem było tak jak gadaliśmy czyli koło 80km/h. Czy to możliwe z racji utraty gramatury przy starych rolkach że taka różnica? Nie wiem co jest przyczyną ale fakt jest fakt że o 10km/h poszło przy wymianie rolek z taką samą gramaturą

[Tom]

...Ja w PL u siebie w rejonie widziałem jednego GD jak jechał przelotem w większej grupie...

Jak jeszcze miałem 50-tkę, widziałem w Poznaniu dwa GD, w tym jeden był po liftingu (siatkowa osłona chłodnicy, kierunki w lusterkach a nie w czaszy etc.). Teraz nie widzę żadnego, ani u siebie ani na drogach

...poszedł już w Kymco Downtown...

Hmm..... też mi chodzą takie kosmate myśli po głowie ale parcia nie mam

Co do rolek, zużyte zmniejszą wagę (choć niewiele) ale i średnicę. I już silnik pracuje na wyższych obrotach i wariator nie rozsunie się całkowicie. Ja kupiłem też nowe, wymieniłem i czerwone pole obr. też mam teraz przy ok. 90...92 (na liczniku). Poprzednio 85 było granicą czerwonego pola.

PS: jaką wagę miały kupione przez Ciebie nowe rolki? Brałeś oryginały (żółte) od Kymco do tego modelu czy innej firmy?

Nie masz uprawnien by zobaczyc obrazek!

przykładowe zdjęcie (podlinkowane)

[Prim]

.....

Czesc Tom. Przepraszam że tak późno... Zapomniałem o tym wątku..
Już odpowiadam:
Waga zamontowanych obecnie to 13.5 g
Co do firmy to - nie, niestety nie mam oryginałów. Mam z firmy RMS - o ile nie myle sie to tajwańska produkcja. Nie mam już opakowania ale na 99% bedzie to tajwan.
Tak na marginesie....Uwielbiam GD ale po wizycie " szalonych skuterzystów" z naszego forum (downtown/satelis itd) u mnie, troche choruje na gabaryty Na pewno nie bedzie to ten ani nastepny rok ale kiedys jak "karma" pozwoli to będę chciał zmienić "gabaryty" Póki co nawijam km na GD i cieszy mnie jazda na nim...i to bardzo
Pozdro

[Tom]

Dzięki za odpowiedź. Teraz przynajmniej wiem w 100% jaką mają wagę, bo różnie czytałem, ale wprost nikt nic. Co prawda oryginalne do GD125 w komplecie ważą 80g, czyli dzieląc to przez 6 sztuk wychodzi 13,333... . I by się zgadzało.
Tak podejrzewając jakiś czas temu kupiłem 13,5 (poprzednio miałem 12,5) ale jakoś "nie jechał" na tych rolkach; dla mnie strasznie przymulony. Zmniejszyłem wagę do 13g i było znacznie lepiej. Zmniejszyłem znów ale na 12,8g i jest ok - ani za wolno ani za wyrywnie. Obroty niższe niż na 12,5g a zryw zdecydowanie lepszy niż na 13g (nie mówiąc o 13,5g). Ale tak zachowuje się u mnie; silnik silnikowi nie równy.
Co do gabarytów.... mam to samo od kilku miesięcy, już kilka innych oglądałem ale zdecydować się nie mogę. Aż mnie pewnie w końcu najdzie . Na razie - tak jak i Ty - jeżdżę i wiem, że nie zawiedzie mnie na drodze więc i dłuższe traski wpadają.

[Tom]

...jakież było moje zdziwienie, gdy na ulicach właściwie codziennie widywałem ujeżdżane Kymco GrandDink/Miler w różnych pojemnościach, czego o naszym kraju powiedzieć nie mogę, bo jeszczem żadnego nie spotkał na drodze jadącego czy stojącego; widać to takie duchy widziane u nas tylko na zdjęciach...

I dziś u siebie własnie zobaczyłem takiego "ducha" . Idę do garażu, słyszę - coś jedzie i to coś ma podobną mordkę do mojego. Srebrny ale nie wiem czy było to 125 czy 250. Tylko śmignął i tyle go widziałem. 6:41 rano, może jeździ na tej trasie gdzieś do roboty? Muszę go sobie odpasować.
Ale fajnie wiedzieć, że jednak w mieście nie jestem sam

-=====-
I jedno z nowszych zdjęć:

w_oczekiwaniu_na_swojego_pana.jpg