Strona 1 z 3

automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 30 sty 2024, 9:18
autor: Prim
Yo! Koledzy. Choć nie lubię "gdybać" i wolę konkrety to z racji, że ciągle zima i tematy ogólnie luźne mam pewną myśl :)

Z racji, że we wspomnianej Słowacji czy Czechach można poruszać się automatami a zgodnie z prawdą, prawie wszystkimi automatami rzucam taką myśl o wyjeździe w te obszary. Wszyscy "skuterowcy" forumowi i koledzy z kat A mogliby wziąść udział w takim przedsięwzięciu.
Terenów malowniczych, ciekawych itd w krajach tych nie brakuje. Już kiedyś była taka inicjatywa, która została zrealizowana. Być może moglibyśmy ją reaktywować? Żeby jak najbardziej umożliwić eskapadę za nasze południowe granice wszystkim chętnym z bliższych i dalszych obszarów Polski, można by taki wyjazd zorganizować z jednym noclegiem.
Co myślicie o takim spocie? Realnie byliby chętni na to? Czy to raczej myśl i tak trzeba by było to traktować? Oczywiście najlepiej byłoby gdyby każdy mógł w takim wyjeździe uczestniczyć ale nie może tak być. Dlatego tak rzucam luźno.
Luźno to słowo klucz :)


Orientacyjna lista chetnych
1. Prim
2. Biszkopt
3. Pawlak 556
4. A4marcin

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 30 sty 2024, 11:53
autor: Biszkopt
Jestem za myślę że jest to bardzo realne rozwiązanie przypuszczam że ekipa z podkarpacia w dużej części będzie chętna(kiedyś rozmawiałem na temat takiej trasy z Riderem) pewnie Nyger będzie zainteresowany możemy wybrać jakiś weekend jak tylko się ociepli jestem bardzo za. Tak że pomysł mega fajny może Dark będzie chętny lub Mazowiecka chorągiew :P

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 31 sty 2024, 8:12
autor: Prim
no to czekamy jaki będzie odzew i ewentualnie będziemy przekuwać na coś bardziej materialnego

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 31 sty 2024, 9:44
autor: pavlak556
Ponoć L5E na "B" knedle respektują . Jeśli tak , to chętnie bym się wybrał.

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 31 sty 2024, 11:42
autor: Prim
pavlak556 pisze:Ponoć L5E na "B" respektują .


Zgadza się. Sprawdzone wiele razy byłem w Czechach wraz z Yamahą Tricity 300 z L5E. Wszystko jest ok.

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 31 sty 2024, 15:50
autor: Biszkopt
To juz wstepnie jest nas trzech pozwole sobie pod pierwszym postem taka niezobowiazujaca liste podpiąć :)

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 01 lut 2024, 18:25
autor: A4marcin
Też się dołączam przesiadam się powoli na Hondę st 1300 ale zostaje w grupie

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 01 lut 2024, 19:15
autor: Biszkopt
A4marcin pisze:Też się dołączam przesiadam się powoli na Hondę st 1300 ale zostaje w grupie

W takim razie podwujne gratulacje pierwsze odnosnie nowego moto drugie odnosnoe dobrej decyzji pozostania z nami ;)

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 02 lut 2024, 15:05
autor: A4marcin
Od tej grupy nie da się odejść Odchodząc od niej to tak jakbyś odszedł od najbliższej rodziny Ja przynajmniej mam takie odczucie nie będąc długo z wami

Re: automaty, kat A - Czechy / Słowacja

: 05 lut 2024, 13:25
autor: Prim
Ja kurcze boję się planować i zaczynać inicjatywę bo pewnie jestem najsłabszym ogniwem w tym wyjeździe - z racji moich obowiązków, które niestety nie da się przewidzieć. Jednak jeśli cokolwiek się nie zaplanuje to niestety "to se ne da Pane Havranku"

Dlatego takie puki co luźne propozycje.
Z racji obsady dotychczasowych chętnych najrozsądniejszy rejon to Słowacja. Jak słowacja to się dobrze składa, że rejon tatr wysokich. Jak Już tatry wysokie to najrozsądniejszy jest objazd tatr po stronie słowackiej.
Przyjmę dane ze Skarżyska - Kamiennej

Spotkanie wszystkich, widzę w Rabce Zdroju. Z tego miejsca start kółeczka - wjazd na Słowacje między Jurgów (Polska) a Zdziar (słowacja)
Wyjazd ze Słowacji między Sucha Góra Orawska (Słowacja) a Chochołów (Polska)

I teraz sugerując się punktem Skarżysko Kamienna (sugeruje się Skarżyskiem bo ode mnie jest taka sama ilość km po trasie) wyjazd z jednym noclegiem na minicamping Jana Słowacja (zdjęcie) około 360 km. Powrót 350 km. Czyli na jeden dzień myślę taka nie za długa nie za krótka jazda.

Po drodze Głodówka (zdjęcie) następnie Strebskie Pleso (zdjęcie)
Wyjazd z cyklu objazdówka. Nie skupiałem się na jakiś długich zwiedzaniach zamków, skansenów itd bo to zostawiam do obgadania. Choć z racji czasu to chyba nie poszaleje się w temacie. ZA TO JEŚLI LUBICIE krajobrazy i winkle to będzie tego do od zatrzęsienia.

To tak tyle dla smaku. Oczywiscie to zupełnie rzucona propozycja. Jeśli coś z tego wyjdzie to będziemy myśleć :)