Forum Motocykle 125

Sprzedam skutera. Rok 2010, przebieg 19970 km. Cena do negocjacji, powiedzmy 4300zł.
Przegląd do 28 lipca 2024, OC 15 września 2024. A no właśnie, skuter jest na wtrysku jednopunktowym, żadnych tam gaźników.
W mojej ocenie jest bardzo żwawy, aż ciężko uwierzyć, że to 125 cc . Poprzedni właściciel wymieniał w nim cylinder, tłok i pierścienie (mam na to gdzieś fakturę).
"Spawałem" w nim plastiki i lakierowałem na biały SKODA 1088 PEARL WHITE i niebieski metalik SKODA 9463 race blue.
Wiadomo jak "race blue" to będzie szybszy . Czarne plastiki te przed kierowcą i osłonę tłumika odświeżyłem .
Wyglądało to wszystko na glebę parkingową. Nie ma żadnych gmoli, zabezpieczeń wiec plastik raz dwa może pęknąć. To było najpoważniejsze uszkodzenie (reszta to przecierki):

Po "spawaniu" plastiku, dałem włókno szklane z żywicą, szpachlówka z włóknem szklanym i taką na plastik. Czyli technika znana z mojego Hyosunga GV. Chyba to wszystko, staram się nic nie ukrywać. Bo ktoś przyjedzie i pomierzy grubość lakieru i tak się wyda .

Włożyłeś sporo pracy w skuter i efekt jest świetny - komuś długo posłuży,

pavlak556 pisze:Włożyłeś sporo pracy w skuter i efekt jest świetny - komuś długo posłuży,

To fakt, więcej bym się nie skusił na taki remont. W Hyosungu było dużo mniej roboty. Dwa błotniki i bak.

Urok skutrów. Duuużo plastików.