Forum Motocykle 125

No to hurtem :

...przedniego hamulca praktycznie nie ma (...) popracować nad tylnym hamulcem bo mimo, że coś tam hamuje to jest on gorszy niż hamulec bębnowy w Zippie...

...Powyżej 50km/h swoją wyższość pokazuje Suzuki rozpędzając się do 125 (licznikowo)...

Hmm..... z takimi hamulcami próbować max? No no, level hard

...Burgman przeleciał przez serię zakrętów (z ograniczeniem do 70km/h) jak limuzyna klasy wyższej...

Wiadomo, środek ciężkości niżej to i bardziej przyklejony do drogi. To samo odczułem po przesiadce z Milera na Downtown'a

...Jak macie jakieś patenty albo sprawdzoną (wyższą niż fabryczna) owiewkę...

Wysoki deflektor i po problemie. Lub jakaś szyba akcesoryjna.

...Niestety posiadam tylko jeden kluczyk...

Skoro stacyjka działa to dorób kluczyk. Szkoda kasy na nową całą stacyjkę.

Tak wiem. Było to bardzo nieodpowiedzialne. Nie ma takich słów, które były by mnie w stanie z tego wybronić. Ze swojej strony napiszę, że postarałem się sprawdzać prędkość maksymalną na długim, prostym i pustym odcinku drogi. Wewnętrznie chciałem ocenić stan napędu przed wizytą w serwisie i chyba na razie nic tam nie potrzeba robić.
A propos serwisu. Wczoraj byłem w Suzuki w Łodzi i dostałem wycenę części, która po przesiadce z chińczyka może zwalić z nóg. Na szczęście kupując zaniedbany pojazd wziąłem na to poprawkę więc kwota prawie 2000zł za części nie jest specjalnie zaporowa, aczkolwiek będę raczej szukał dobrych zamienników.
Dostałem również informację ze fabrycznie do Burgmana K7 był przewidziany tylko deflektor niestety oryginał dostępny tylko z szybą za ponad 7 stówek.
PS. Mógłbym założyć też niższa szybę bo gdy się wyprostowałem jak modelka na wybiegu to pęd powietrza trafił w szyję i hałas spadł do poziomu znanego z Zipp-a

awiator pisze:T
Dostałem również informację ze fabrycznie do Burgmana K7 był przewidziany tylko deflektor niestety oryginał dostępny tylko z szybą za ponad 7 stówek.
PS. Mógłbym założyć też niższa szybę bo gdy się wyprostowałem jak modelka na wybiegu to pęd powietrza trafił w szyję i hałas spadł do poziomu znanego z Zipp-a

Na allle.... dobierzesz sobie taki deflektor jaki sobie wymarzysz.

Dziś wrzuciłem papiery do "śmietnika" w urzędzie komunikacji i czekam na telefoniczne zaproszenie do okienka:) Z uwagi na to, że raczej nie planowałem montażu oryginalnych części to szukam zamienników. Jeśli chodzi o układ hamulcowy to planuje EBC (zarówno tarcze jak i klocki). Jeszcze nie mam pewności czy tarcze będę wymieniał. Na razie suwmiarka pokazała, że nie ma takiej potrzeby ale kupie jeszcze mikromierz aby zmierzyć dokładnie. Jak będzie powyżej 4mm grubości to tylko break cleaner i nowe klocki + płyn. Problem mam natomiast z uszczelniaczami lagów. Jakiej firmy byście polecili?

Uszczelniacz to uszczelniacz. Nie ma tam temperatury więc brązowe nie są wymagane. Ważne, żeby ich nie uszkodzić podczas montażu.

@Tom, moje doświadczenia z uszczelniaczami do samochodów pokazują, że jednak producent ma znaczenie. Ostatnio skreśliłem Elringa gdy dwukrotnie nowy uszczelniacz był luźno spasowany (mogłem go palcami wcisnąć) a po uruchomieniu silnika przepuszczał olej. Chyba raczej kupie w serwisie bo tam jakość raczej mam zagwarantowaną a koszt kompletu to coś ponad 200zł.

No nie, tu masz rację. Jeśli ktoś robi je tak że są za luźne, to nie jest to przypadek bo matryce robią ten wymiar tak samo czyli źle. Pytanie jak są robione pozostałe wymiary? Faktycznie, wówczas najlepiej odpuścić taką markę.
Osobiście nie znam marek producentów, jeśli potrzebuję to kupuję je nie w sklepie motoryzacyjnym tylko takim (w mojej okolicy), który zajmuje się sprzedażą wyrobów gumowych (siemeringi, oringi, gumy, kleje, uszczelniacze, pasty itp) i nigdy się jeszcze nie naciąłem. Nawet sprowadzili mi kiedyś specjalne na wyższe temperatury do pompy próżniowej (to właśnie te brązowe bo pompa się grzeje niemiłosiernie). Nigdy nie miałem problemów z uszczelniaczami od nich. A jakiej były marki? Chyba dobrej bo były ok

Dziś mój Burgman w ramach przygotowania do wyjazdu otrzymał nowe uszczelniacze lagów wraz z osłonami przeciwpyłowymi (całość OEM):

Zamontowałem również uchwyt na telefon wraz z ładowarką:



Uchwyt kupiłem na Aliexpress. Wczesniej taki kupiłem do swojej Appi i byłem bardzo zadowolony z jakości. Odszukałem w historii zakupów sprzedawcę i ta sama ofertę i zamówiłem taki sam uchwyt (tak mi się wówczas wydawało). Niestety to co otrzymałem miało się nijak do tego co kiedyś kupiłem. Odlew niestaranny. Brak nawierconego otworu montażowego. Słaby lakier proszkowy. Kabelki na oko o połowę cieńsze (maks 0,5 mm2. O opakowaniu nie wspomnę:

Wcześniej jeszcze Burek dostał nowy płyn chłodniczy:

Gdyby nie to, że straszy burzą a ja nie mam garażu to jeszcze zamontował bym nowe hamulce z przodu.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

Jak widzę, ten zakres prac, to przypomina mi się jeden z moich ulubionych samochodów (Peugeot 406). Kupiłem zaniedbany, za małe pieniądze i zrobiłem to, co Ty teraz - porządny remont. Wynik był taki, że przez 8 lat go miałem i nigdy mnie mnie zawiódł.
Możesz być pewny, że Twoja praca ma sens, a ilość włożonej pracy jest wprost proporcjonalna do czasu spokojnego użytkowania.
Szacunek.

Dzięki @Rbrt . Ogólnie zakres prac wydawał się przyjemny niestety byli tam poprzednicy a ja nie lubię jak coś jest złożone niezgodnie ze sztuką.
Dziś zamontowałem przednie koło, razem z zaciskiem, nowe klocki EBC. Tarcza miała jeszcze sporo zapasu (4,45mm) i bicie na poziomie 0,03 co wg. serwisówki jest wynikiem akceptowalnym dlatego została stara. Zamiast śrób do przykręcenia błotnika zastosowałem światełka odblaskowe. Pomysł zaczerpnąłem z Salonu gdzie nowe Burki tak właśnie mają. Całość prezentuje się tak:



Tak jak wcześniej pisałem inni tam byli przedemna. Ktoś, kto wcześniej serwisował ten pojazd nie miał chyba pojęcia co to klucz dynamometryczny i do czego służy. Jeden z przykładów przeciągniętej śruby:


Obecnie się ścigam z czasem aby zdążyć ze wszystkim na Kruszwicę. Już wiem, że z mechanika raczej się wyrobię. Estetykę będę musiał zostawić na później:(

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka