Postautor: zwiadowca88 » 15 paź 2018, 14:34
Moja aktualna lista motorków teraz uległa zaktualizowaniu do trzech pozycji
1. Suzuki GSX-S 125
2. Suzuki Van Van 125 zamiast Yamahy YS 125
3. Honda Forza 125
Są to aktualnie trzy motorki klasy ekonomiczne wozidełko między którymi się zastanawiam, i szczerze nie jestem ostatecznie pewien konfiguracji. Jak widać są to trzy różne klasy motorków. Co do prędkości maksymalnej to te 90 km/h, ze względu na tiry są dla mnie wymogiem. Ogólnie rzadko kiedy się rozpędzam do takiej prędkości. Lubię wypady do lasu, przynajmniej jako łepek sporo śmigaliśmy z kolegami po lasach naszymi Rometami, SHL-kami, WSK-ami, JAWA-mi. A to wszystko motorki szosowo turystyczne. Ale jakoś na drogach polnych i w lesie bardzo dobrze sobie radziły. Pytanie czy skuter by podołał takim przejażdżkom. Suzuki Van Van nie mam wątpliwości iż takim wymaganiom w pełni sprosta, pozycja za kierownicą klasyczna. Do jakiej jestem przyzwyczajony. Dwa dni temu miałem okazję przejechać się Hondą CB 500, jak dla mnie troszkę niewygodna. Może po dłuższej jeździe dało by się oswoić. Ale pozycja sportowo-turystyczna ze stopami lekko ku tyłowi cofniętymi i lekkim pochyleniu do przodu, jako pierwsza przejażdżka tego typu maszyną dawała lekki dyskomfort. Co do Forzy to nie ma tu co porównywać, bo na niej siedzi się bardzo wygodnie. Jestem ciekaw jaka będzie cena Suzuki Van Van i czy będzie możliwa jazda próbna. Ale to już jutro się okaże, też jakie odczucia daje. Przyzwyczajenia robią swoje, od sportowego turystyka mam wrażenie iż tyłek mnie zacznie boleć po dłuższej jeździe. Jednak komfort jest dla mnie ważniejszy.