Forum Motocykle 125

Wg specyfikacji 6,6l

Piękny, rasowy, krwisty, maxiskuter. Poprawna dynamika i oszczędność dzięki zmiennym fazom. Noo Marcel, czapki z głów Szerokości

Chyba mini-maxiskuter

Powiem Ci że nie potrzebnie "zaniżasz wartości" ma 12 kucyków ale z tego co kojarzę ma około 120 kg. Jest może nie największy gabarytowo ale jak sam zauważyłeś (a masz porównanie bo choćby w Jeziorsku widziałeś trochę tych maszyn) kierowca ma dużo miejsca na nogi i nie jeden "dromader" by się powstydził. Prędkość max gps jest dla mnie imponująca jak na 125 itd itd. Na to że motocykl jest maxi skuterem nie składa się tylko gabaryt Ponadto w wielu parametrach bądź rozwiązaniach jest to lepszy sprzęt niż niejednego na forum.... a przecież nikt nie pozwala na swój złego słowa powiedzieć
Ja wiem (bo Cię tak troszkę poznałem ale już widać było) że jesteś skromnym facetem, i dlatego nie epatujesz przesadnie tego co masz i nie chwalisz się.. ale znasz dużą wartość swojego motocykla Tak że jeszcze raz niech dobrze służy

To nie skromność przeze mnie przemawia, ale fakty.
Jak się postawi Nmaxa obok Satelisa, Downtowna czy burka (będzie chyba taka okazja), to widać bedzie różnice w gabarytach. Wiec nie nazywalbym go maxi skuterem. No chyba, że "kieszonkowym"* . Ale taki właśnie chcialem: nie za duży, ale dzielny i zwinny.

* Były w czasie wojny pancerniki kieszonkowe

Aardvark pisze:Chyba mini-maxiskuter

Ma w tym swój urok wlasnie jest mniejszy ale ładny, wygodny i zwinny ekonomiczny- czyli taki jaki ma być

Ładny sprzęcik. Gratulacje. Najważniejsze, że Tobie pasuje, a reszta to "Pan Pikuś".

Gratulacje zakupu! Fajny sprzęt!!!

Cieszy oko Fajny

Super sprzęcik.