Forum Motocykle 125

Dziś nastąpiło odpalenie po zimowym przestoju. Zołza odpalila po 3 krótkim kręceniu. Spionowana, rozgrzana i przejechała po podwórku. Gdybym nie musiał się zbierać do chrześniaka na 18-tke pewnie bym się ubrał i pojechał na przegląd wrócił na około.
Oczywiście w ramię ciągle "stary" silnik. Nowy wskoczy pewnie w kwietniu. Ostatnio nie miałem czasu na majsterkowanie przy moto. Innych obowiązków trochę się narobiło..

Odpalenie po zimie, trochę z ssaniem chyba przesadziłem. Bez ładowania baterii poszło
Przy okazji test stojaka
https://www.youtube.com/watch?v=y53ipId ... e=youtu.be
Oczywiście nie zdążyłem pozakładać jeszcze 2 "nowego" silnika. Na to przyjdzie czas

Mój syn dostał prezent od motocyklistów, mały przebieg, stan dobry, opony do jazdy
Dzieki, dali sporo uśmiechu a młody niech się przyzwyczaja do dobrego

Piękna maszyna i taka nowoczesna .

Forum stanęło na wysokości?!
Tak czy owak prezent jak się pa3!

Tylko czekać aż Młody dorośnie do prezentu

Na wreszcie ruszyłem. Przegląd zaliczony, to znaczy diagnosta potwierdził że mam światła
Zrobione pierwsze 70 km w sezonie. Coś mi rezonansuje, znajdziemy. Wiosno nadciągają.
Ps. Mimo 3 st. C. Nie zmarzłem

Adrenalina Cię grzała zapewne!!!
Maszyna nie pasuje do tła,oby jak najrzadziej tam zajeżdżała!(do tankowania).

Adrelanlina chyba raczej endorfina

Przypomniało mi się że diagnosta odkrył napis obok korka oleju z napisem 1400 cm i mówi że coś się nie zgadza, fakt ten silnik wygląda na tą pojemność
Musiałem znaczniki na garach mu pokazać.
PS przegląd już był podbity, oglądał go jak byłem płacić.
Wiem, wiem powinno się płacić przed, ale tam nawet szarpakow nie mają, jeszcze latarką i łom jak sprawdzają auto

Z takim dziwnym pytaniem do Was wyskoczę.
A jakie luzy powinien mieć łańcuch i jak się "osiuje" (głupie słowo hehe) koło, żeby pod kątem nie szło.
Myślałem pomierzyć do wahaczy ale nie jestem pewien czy są one symetryczne. Odległość ośki od końca lag wahaczy łapać.. zbieżność w samochodzie umiem na kijek ustawić a tu mnie powaliło na łopatki...
Ostatnio też się zabrałem za składanie silnika, tego nowego i "utklem". Okazało się że zakupione uszczelki są nie do Virago... Niestety minęło więcej czasu niż przewidywalne 14 dni na zwrot i staram się teraz dogadać że sprzedawca. Niestety rozpakowałem je i tu jest sęk... Wina jest jednak ich a kasa na ulicy nie leży więc wolę poczekać tym bardziej że fabryczny silnik działa na 4+
Podregulowac zawory i będzie na 5+
Jeszcze jedno pytanie, nie ma ktoś oparcia na zbyciu albo wie gdzie szukać, to samo tyczy się spacerówek