Forum Motocykle 125

Ho ho ho to jest troszkę do przerobienia . Chociaż jak w kolejnym sezonie będzie tylu chętnych do jazdy ,co w tym to ja swojego gonie do żyda , bo ile można jeździć samotnie . Biorę czasem swoja kobietkę , ale mamy mała pociechę i nie zawsze jest czas na wspólne jeżdżenie . Poza tym we dwoje juz ciężej jeździ niestety maszyna .

Zmieniam motor i wymieniłem przed sprzedażą żarówkę w reflektorze na OSRAM S2 X-RACER BA20d. Miodzo tak świeci wieczorkiem. Nie ma porównania. Ja zrobiłem raz przegląd gwarancyjny i podziękowałem. Praktycznie zero zrobili. Naciągnęli łańcuch ale zero regulacji gaźnika czy sprzęgła a kasę skasowali. Na innych pseudo serwisach prywatnych też robią w bambuko ludzi coś tak zrobią coś tam poprawiają a jak ktoś zaglądnie co zna się od razu naświetla sprawę.To nie ruszone to zrobione na chwile itp. Rozrusznik na jesieni zaczął zgrzytać no to teraz zaglądam ze znajomych a ten kręci głową kto tu grzebał a niby nikt nie zaglądał na serwisach a kombinowane było. Przypuszczamy że ktoś wymienił podkładki pod śruby i skrzywił rozrusznik lekko żeby wałek poszedł spać.... i do naprawy byłby. Wymiana podkładek a widoczne było że nie oryginalne, przesmarowanie smarem i nie ma zgrzytów takich. Spowodowałoby to podobno zawieszenie bendiksa i katastrofalne skutki i to w czasie jazdy. Ponarzekałem a teraz plusy. Radość jazdy jest duża. Wygląda dobrze i daje radę w lekkim terenie. Jest turystykiem i szkoda katować go po bezdrożach ale ze względu na moje wymiary jednak jest mały. Nogi męczą się podkulone lekko a jak jeszcze z tyłu mamy plecak czy kobietę to tym bardziej. Przejechałem prawie 10000 km i oprócz olejów, napędu,żarówek, zgubienia śruby od bocznej stopki więcej praktycznie nie było kosztów.Wiadomo coś tam dodało się ale to już co innego.

No jak bym zrobił A to tez bym zmienił na inny , ale jest jak jest . Jeszcze pomęczę swojego soft-cika

Pojemności nie zdradzę. Nie szykuje się kat. A także pomykam dalej 125 tylko w nowej odsłonie. LWG

Witam, nie jesteś sam!

Piekilelko 95 widzę że nie masz oczka na lince od obrotomierza

Dokładnie, w następnym tygodniu jadę do Olsztyna na Kortowiade i jest tam też sklep rometa więc napewno nabede ale podobno to nie tylko u mnie :p Chłopaki A macie też problem z diodami od poziomu paliwa? Mało brakowało A bym dziś pchal... I wiecie może na jakiej zasadzie działa ta rezerwa bo nie bardzo mi pyklo z pojechałem dalej na " rezerwie "...

Diody wszystkie świecą (czerwona , pomarańczowa i zielone) w trakcie ubywania paliwa gasną po kolei w słoneczny dzień ciężko zauważyć czy bak pełny czy pusty ale jak już moto przerywa z braku paliwa to wystarczy kranik przekręcić na rezerwę i spokojnie 50 kilometrów zrobisz.

Ja wiem na jakiej zasadzie one działają nie przesadzajmy. Tylko u mnie np 1 świeci 2 i 3 nie potem następne świecą. No właśnie u mnie tak nie zadziałało nie wiem dlaczego...

Nie chciałem Cię obrazić po prostu opisałem jak umiem najlepiej