Prim pisze:szkoda że nie było okazji się zgadać co do celu podróży. Pozwoliłbym sobie do Ciebie dobić gdzieś na dojeździe do mostu Diabła. Mam go na ten rok w planach, więc postarałbym się dać radę się spotkać. No ale wiadomo każdy tam ma swoje plany i terminy. Nie na każdą też przejażdzkę wliczane jest towarzystwo. Ale mimo wszystko fajnie byłoby się tam spotkać.
No i tu kilka pytań. Zostawiałeś moto na tym parkingu koło mostu za euracze czy jest jakaś inna opcja bezpłatnego parkowania?
Spokojnie, jeszcze będę jechał w tamtym kierunku więc okazja będzie. U mnie takie wyjazdy są rzadko planowane z dużym wyprzedzeniem więc i rzadko jest okazja dobrać towarzystwo. Dwa, że nie sądziłem, że w tej pogodzie będzie jakieś zainteresowanie. przez całą drogę widziałem dwa motocykle z czego jeden lokalnie w niemieckiej wsi.
Na miejscu jest oficjalny parking (żółty), nie wiem czy płatny bo nawet nie wjeżdżałem. Zaparkowałem sobie na czerwonym X.
Jest tam wjazd dla pojazdów obsługi/budowalnych. W weekeendy nieużywany. Bez problemu zmieści się tam 5-6 motocykli.
