Czujnik prędkości - ślimak - jak poprawnie zamontować
Regulamin forum
Ważne! Podawajcie tytuł tematu według następującego schematu: pełna nazwa motocykla - opis problemu np. Suzuki RM 125 - nie chce odpalać.
Ważne! Podawajcie tytuł tematu według następującego schematu: pełna nazwa motocykla - opis problemu np. Suzuki RM 125 - nie chce odpalać.
-
- Skuterzysta
- Posty: 241
- Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
- Imię: Remi
- Motocykl: Honda nc700xa
- Lokalizacja: Katowice
Czujnik prędkości - ślimak - jak poprawnie zamontować
Mam mały problem ze swoim skuterkiem po wymianie opony (już przed wymianą czasami wariował mi prędkościomierz) przy okazji zmiany ogumienia zamontowałem nowy czujnik (ślimak) - niestety nie działa (sam czujnik jest ok - weryfikowałem temat) i tu moje pytanie - jak poprawnie zamontować ślimak na kole - wiem wydaje się to śmieszne ale być może ktoś z takim problemem się spotkał. Niestety wydaje mi się, że koło nie obraca elementem ruchomym czujnika i tu moje pytanie czy wypusty na kole mają wejść pomiędzy wypusty w plastiku ślimaka, czy bezpośrednio na nie? Mam nadzieję, że ktoś z was demontował przednie koło i będzie umiał podpowiedzieć
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Tom
- Road Racer
- Posty: 977
- Rejestracja: 22 maja 2018, 11:01
- Imię: Tomasz
- Motocykl: Kymco Downtown 125i
- Lokalizacja: Poznań
- Zlot Skulsk IV:
- Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Re: Czujnik prędkości - ślimak - jak poprawnie zamontować
Wypusty muszą "wejść" w siebie, tym samym zakleszczą się i obracające się koło będzie Ci napędzać ślimaka.
U mnie w ślimaku są wypustki a w feldze wycięcia. Problem mam zawsze (ale to jest do ogarnięcia) ze złożeniem całości, bo muszę trzymać koło, przyciskać ślimak do koła w wycięciach, podnieść koło, wsunąć je między lagi, z drugiej strony felgi muszę podłożyć tulejkę dystansową i tak wszystko trzymając nasunąć oś. A do tego ster mi się skręca więc roboty jest u mnie z tym dużo i zawsze rzucam mięsem po garażu >:-( . Ale da się zrobić.
U mnie w ślimaku są wypustki a w feldze wycięcia. Problem mam zawsze (ale to jest do ogarnięcia) ze złożeniem całości, bo muszę trzymać koło, przyciskać ślimak do koła w wycięciach, podnieść koło, wsunąć je między lagi, z drugiej strony felgi muszę podłożyć tulejkę dystansową i tak wszystko trzymając nasunąć oś. A do tego ster mi się skręca więc roboty jest u mnie z tym dużo i zawsze rzucam mięsem po garażu >:-( . Ale da się zrobić.
-
- Skuterzysta
- Posty: 241
- Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
- Imię: Remi
- Motocykl: Honda nc700xa
- Lokalizacja: Katowice
Re: Czujnik prędkości - ślimak - jak poprawnie zamontować
Ostatnio walczyłem sporo...pomaga zdjęcie zacisku i wykorzystanie podnośnika (a tak naprawdę opuszczanie). Zrobi się ciepło to jeszcze raz podejdę do tematu bo bez licznika to lipa, a nie jazda.
-
- Skuterzysta
- Posty: 241
- Rejestracja: 16 sie 2019, 7:12
- Imię: Remi
- Motocykl: Honda nc700xa
- Lokalizacja: Katowice
Re: Czujnik prędkości - ślimak - jak poprawnie zamontować
Temat ogarnięty. Jeszcze raz wszystko dokładnie poskładałem i zaczęło działać poprawnie. Licznik wskazuje i nie mam już problemów ze "skaczącym" po całej skali prędkościomierzem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości