OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Awarie i serwis twojego motocykla.
Regulamin forum
Ważne! Podawajcie tytuł tematu według następującego schematu: pełna nazwa motocykla - opis problemu np. Suzuki RM 125 - nie chce odpalać.
Awatar użytkownika
michcron
Maniac Rider
Posty: 2443
Rejestracja: 13 kwie 2017, 12:00
Imię: Michal
Motocykl: Hyosung GV 125
Lokalizacja: Gdańsk/Przywidz
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: pokój lub namiot
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Forumowy gospodarz:
Kontaktowanie:

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: michcron » 23 mar 2018, 8:32

Ja to chyba mam zupełnie inne pojęcie jak działa silnik 8-) ?

Jeśli wszystko sprawdzone, pełen serwis i silnik nie osiąga pełnego zakresu obrotów na najwyższym biegu? Rozwiązanie jest proste. Większa zębatka z tyłu, lub mniejsza zębatka z przodu. W ten sposób da się zniwelować utratę kucy w wyniku eksploatacji silnika. Co na marginesie jest zjawiskiem normalnym. Jak ktoś sobie wyobraża, że silnik po 20 latach ma przebieg 20 tys. przebiegu - no to ok, może w to wierzyć. Raczej będzie miał ze 100 tys. przebiegu. Po takim przelocie każdy kto w minimalnym stopniu zna zasadę działania silnika spalinowego wie, że silnik taki się zużywa. A jeśli silnik 20 letni ma faktycznie 20 tys. przebiegu, tym gorzej. Bo to oznacza, że często stał, albo często był odpalany na zimno (krótkie trasy). To dopiero "zarzyna" silnik. Co się dzieje z pierścieniami jak silnik długo stoi, albo z filmem olejowym?

Co do jazdy na wysokich obrotach. To skąd pomysł, że wysokie obroty szkodzą silnikowi? Producent silnika określa jakie są bezpieczne obroty silnika po to żeby właśnie go nie zarżnąć. Do tego zakresu kręcenie jest bezpieczne. Maksymalne obroty mogą zostać określone przez producenta np. przez konstrukcje, rodzaj, jakość łożysk tocznych.
Co się niby zużywa w silniku szybciej jak jadę z obrotami 10500 zamiast 7000 (u mnie 10,2 Nm@9750RPM, 14,5KM 10,92kW@10500RPM). Jadę szybciej więc "silnik do pokonania" np. odległości 100 km działa krócej niż gdy jadę wolniej. Suwów sprężania, pracy, ... pewnie będzie tyle samo, lub podobna ilość na przejechanie 100km szybciej i wolniej.
Przy wysokich obrotach chociażby jest lepsze smarowanie, "przerób" oleju góra duł wymuszane przez pompę jest większy, co za tym idzie jest lepsze chłodzenie. Bo olej chłodzi silnik. Większa prędkość to tez lepsze chłodzenie na radiatorach. Trafia więcej mieszanki do cylindrów, i znowu lepsze chłodzenie. Jeżdżę tak trzy lata i nic w silniku nie "wybuchło", korbowody się nie pourywały, tłoki nie pękły, zawory się nie wypaliły. Spadek kompresji w moim silniku wynikał ze zużycia gładzi cylindrów (owal), zużycia tłoków (boki tam gdzie tłok pracuje z cylindrem i robi ten owal) i pierścieni, i pewnie rozszczelnienie zaworów. Co jest normalne w silniku 25 letnim. Nikt kto wie jak działa silnik spalinowy nie będzie zaskoczony takim obrotem sprawy.
Reasumując jakie są najbezpieczniejsze obroty dla silnika spalinowego? 0 RPM - nic a nic się nie zepsuje. W każdym inny wypadku istnieje ryzyko "zarżnięcia" silnika :D .


P.S. 1
Najlepiej wybebeszyć wydech, żeby było głośno, a potem jeździć na niskich obrotach bo wyje silnik :D .

P.S. 2
Chcecie latać zdecydowanie szybciej? Nawet 300 km/h. Ścieżka jest ogólnie znana jak to osiągnąć. Wszyscy ją znamy. Tylko nie wiem czy mogę o tym pisać?

Awatar użytkownika
Turu
Plecak
Posty: 54
Rejestracja: 01 mar 2018, 10:59
Imię: Karol
Motocykl: Suzuki marauder gz 125
Lokalizacja: Niemce

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: Turu » 23 mar 2018, 9:09

goral184 pisze:Dzięki Panoramix właśnie o to mi chodziło bo nie chcę za bardzo przerabiać motocykla a po prostu doprowadzić go do stanu fabrycznych osiągów. Tym bardziej że dowiedziałem się że moja maszyna nie ma blokady prędkości. Teraz tylko problem w tym że nie mam za bardzo pojęcia o mechanice. Ma ktoś może instrukcję lub jakiś tutorial do gz 125 bo nigdzie nie mogę znaleźć?

Wejdz na forum bractwo suzuki i jest tam opisane wszystko co Cię interesuje

Awatar użytkownika
MateuH
Easy Rider
Posty: 532
Rejestracja: 25 kwie 2017, 17:03
Imię: Mateusz
Motocykl: Yamaha Virago XV125
Lokalizacja: Gdańsk, Wyspa Sobieszewska
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: MateuH » 23 mar 2018, 22:25

Michcron bo zawału dostaniesz ;)
Nie wiem w ogóle skąd się wzięły teorie i jazdach 120 na Moto 125, są wyjątki a pewnie, ale większość to zrobi z górki z wiatrem i z 16 letnia anorektyczka za sterem, lub z powodu przekłamania licznika.
Widziałem Virago 125 które jechało 120 a w porywach 140. Szybko się okazało że ma silnik od 250 który wygląda tak samo.
Chyba jak ktoś pisał trzeba pogodzić się z tymi prędkościami przelotowymi na które nasza moc pozwala.
O zębatkach pisałem raz może 2 ale co tam.
Lepiej uwalic kabelek, a najfajniej jak by był taki ukryty guzik z napisem "wyłącz ograniczenie" i pokrętło więcej mocy.
Poczytajcie sobie temat Michcrona ile pracy i kasy wsadził w odzyskanie pierwotnej mocy a Wy liczycie na jakieś złote środki w cenie flache...

Awatar użytkownika
MateuH
Easy Rider
Posty: 532
Rejestracja: 25 kwie 2017, 17:03
Imię: Mateusz
Motocykl: Yamaha Virago XV125
Lokalizacja: Gdańsk, Wyspa Sobieszewska
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: MateuH » 23 mar 2018, 22:40

Jeszcze zapomniałem o jednym.
Michcron jeśli chodziło Ci to że napisałem gdzieś o katowaniu silników przez kręcenie na maca to miałem na myśli że silniki zasilane gaźnikiem jest łatwo przekręcić poza bezpieczne obroty, może się mylę ale moja wiedza jest dużo skromniejsza od Twojej w tym temacie.
Chodzilo mi też o nie dbanie o sprawy serwisowe, palowanie na zimno itd.

bob127
Zarząd
Posty: 3517
Rejestracja: 08 kwie 2017, 20:41
Imię: Robert
Motocykl: cbr 125 r i inny
Lokalizacja: Piastów
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Zlot Złoty Potok II:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Bocheniec - Dziewiąte spotkanie forumowe.:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Bocheniec - Dwunaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: bob127 » 24 mar 2018, 8:41

Co do prędkości maksymalnych i pałowania.Mam chyba najsłabszy moto 8.18 km i przelotowa to 85-95 km/h przynajmniej tak mi się zdaje bo to licznikowo. Jestem bikerem wagi ciężkiej (chyba nawet super ciężkiej) czyli masa w całości spokojnie przekracza 300 kg.Nie mam szyby czyli opór aerodynamiczny też do bani bo cały opór powietrza biorę na klatę.Zawsze po rozgrzaniu oleju daję na maksa manetę bo mam motka na gwarancji i jak się ma coś s....ić to teraz a nie po gwarancji.Fakt robię przeglądy co 3 tyś. u mechanika co się zna i lubi grzebać i zawsze motek po przeglądzie lepiej jeździ i coraz większy v-max.
Było 104 jest 106.Czyli w moim przypadku nie mam co poprawiać fabryki(poza dorzuceniem sensownej szyby lub owiewki) skoro wasze o połowę mocniejsze (średnio 12 KM) jeździ w zasadzie z takimi samymi prędkościami.Przekonany jestem mimo ,że mój moto to miska ryżu a wasze to wyborne sushi,doprowadzenie motonga do stanu fabrycznego poprawi znacząco osiągi co za tym idzie przelotową
i v-max.W tuningowanie można się bawić w/g mnie po przywróceniu stanu fabrycznego.Lwg

Awatar użytkownika
MateuH
Easy Rider
Posty: 532
Rejestracja: 25 kwie 2017, 17:03
Imię: Mateusz
Motocykl: Yamaha Virago XV125
Lokalizacja: Gdańsk, Wyspa Sobieszewska
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: MateuH » 24 mar 2018, 9:52

W tuning ale chyba optyczny bo producenci raczej juZ ostatnie soki Z nich wyszarpali idąc w maxymalne osiągi i możliwie duża ekonomię.
Oczywiście też regionalne przepisy coś trzymały.
Jak komuś jest za wolno za słabo proponuję pojeździć tydzień na skuterki 50cc :)
Zobaczycie jak własny uśmiech na swojej potężnej maszynie :)

Awatar użytkownika
michcron
Maniac Rider
Posty: 2443
Rejestracja: 13 kwie 2017, 12:00
Imię: Michal
Motocykl: Hyosung GV 125
Lokalizacja: Gdańsk/Przywidz
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: pokój lub namiot
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Forumowy gospodarz:
Kontaktowanie:

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: michcron » 24 mar 2018, 9:58

MateuH pisze:Michcron bo zawału dostaniesz ;)

Za późno ostrzegasz, już dostałem 8-) .
Koledzy oczywiście mają rację. Należy najwpierw rozgrzać silnik. I oczywiście nie przekraczać maksymalnych obrotów. Moje moto jedzie 120 km/h, ale na liczniku. I to jest nie prawda. Licznik po prostu mnie oszukuje. To najwyżej jest 119 km/h :D . Tak na poważnie to nie wiem ile jest na prawdę?

P.S.
W poprzednim wpisie popełniłem błąd. Mój silnik ma lat 15 a nie 25. Sorki.

Awatar użytkownika
MateuH
Easy Rider
Posty: 532
Rejestracja: 25 kwie 2017, 17:03
Imię: Mateusz
Motocykl: Yamaha Virago XV125
Lokalizacja: Gdańsk, Wyspa Sobieszewska
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Kontaktowanie:

Re: OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI W GZ 125

Postautor: MateuH » 24 mar 2018, 14:25

Bawiłem się w te porównania GPS kontra licznik. Szybko mi przeszło.
Osobiście prędkości mi brakuje jak za kimś jadę i on jest szybszy a ja nie znam drogi, a jak jadę sam to jadę tak by fajnie było, nie wiem czy gdzieś zdążę bo nie mam żadnego dostępu do zegarka więc problem pośpiechu znika :)
A tak serio to Jędza nigdy nie przekroczyła 115 na budziki ta że ten żałuję że nie bralem kolejnego hyo, a serio chodził mi po głowie gt125 http://www.moto-opinie.info/?action=sho ... duktu=7525 niestety żadnego w okolicy nientrafilem żeby się na to przymierzyć,
GV 125 mieli w motoszopie, świeżo sprowadzona i miała rezerwacje, zrobiło mi się przykro i kupiłem Virago która wcześniej miał kolega, był też plan na wiadro ale mi fundusz nie starczył.
Muszę ten 2 silnik poskładać to może też wskazówka dotknie 120 :)


Wróć do „Warsztat”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość