Grzane manetki

Przeróbki, modyfikacje twojego Rometa.
Pre100n
Plecak
Posty: 32
Rejestracja: 23 lip 2017, 0:27
Imię: Michal
Motocykl: Romet Soft Chopper 125
Lokalizacja: Wrocław

Grzane manetki

Postautor: Pre100n » 01 gru 2017, 13:23

Jesień zbliża się ku końcowi, ale latać się jeszcze da. Problem w tym, że z coraz mniejszą przyjemnością.
Problem z marznięciem stóp łatwo rozwiązać (ciepłe buty albo nakładki), o spodniach i kurtce nie wspominając (podpinka, bielizna termiczna). Z dłońmi gorzej - oczywiście można kombinować z grubszymi rękawicami, ale zmniejszamy wtedy "możliwości operacyjne", więc albo ciepło, albo precyzyjnie.

Rozwiązanie - grzane manetki.

Opcja przedstawiona w poniższym poradniku to wersja "po taniości".
- Komplet manetek - 80 pln (nówki z polskiego portalu aukcyjnego)
- Oprawka bezpiecznika - 10 pln (sklem potoryzacyjny)
- Przekaźnik wraz z gniazdem - miałem z innej instalacji, ale jak ktoś nie powiada - ok 10-15 pln
- Przewody, konektory, termokurczki - ok 15 pln (market budowlany na literę L, w tym na O i C nie mają przewodów typu linka w kolorowych izolacjach, przynajmniej we Wrocławiu). Potrzeba ok 1m przewodu +, 1 m przewodu masowego (np czerwony i czarny, 1.5mm2), 2 konektory oczkowe 5mm, 2 konektory męskie + 2 żeńskie, oraz 2 konektory męskie "mini" (taki jak do kostek ISO).
- peszel czarny, miałem z demontażu z jakiejś starej instalacji samochodowej. ok 70 cm + trytki.

Do roboty:
1. Przygotowanie instalacji:
Odmierzamy odcinki kabla zasilającego i masowego, Na masowym zaciskamy konektor oczkowy z a strony. Zasilający łączymy z gniazdem przekaźnika na pinach zwiernych. Wiązka do manetek ok 100 cm. 2 strona między przekaźnik i aku wpinamy bezpiecznik w oprawce i zakańczamy konektorem oczkowym. Konektory zabezpieczamy koszulką termokurczliwą. (zdjęcie w załączeniu).

2. Przygotowanie motocykla:
Zdejmujemy siedzisko i boczek - osłonę akumulatora.
Układamy wiązkę tak, aby styki zasilania swobodnie sięgały do aku, natomiast przewody sterowania przekaźnikiem muszą sięgać w okolicę białej kostki 9x9 pin (w moim moto zakończonej zworką na 2 pinach).
Przewody zasilające umieszczamy w peszlu. Radzę tak zrobić, ponieważ przewód zasilający może się z czasem przetrzeć od wibracji motocykla, więc powinno to być zabezpieczone. Następnie peszel wprowadzamy pod zbiornik paliwa i wyprowadzamy zakończenie w obudowie reflektora. Peszel przypinamy trytką do czegoś, do czego da się go przyczepić. U mnie do kawałka oryginalnej wiązki.
Na zakończeniach wprowadzonych do obudowy przewodów zaciskamy 2 konektory męskie i zabezpieczamy wszystko termokurczkami.
Przekaźnik mocujemy przy pomocy trytki do ramy pod siedziskiem.
Na przewodach sterujących zaciskamy 2 konektory męskie mini i umieszczamy je w białej kostce (tej ze zworką). Niestety nie posiadam schematu instalacji, więc przy pomocy miernika zlokalizowałem piny od masy i +12 po zapłonie.
!!!!WAŻNE ABY STEROWANIE BYŁO PODŁĄCZONE DO OBWODU, NA KTÓRYM POJAWIA SIĘ +12 PO PRZEKRĘCENIU KLUCZYKA!!!! W przeciwnym wypadku możemy zapomnieć wyłączyć manetki, co nie wymaga chyba wyjaśnień :)

3. Przygotowanie manetek:
Manetki są odrobinę dłuższe niż oryginalne gripy. Dodatkowo model, który ja kupiłem jest zakończony gwintem do nakręcenia "ozdobnych korków". Ze względu na to, że kierownica jest wyposażona w obciążniki, przy pomocy brzeszczota odciąłem gwinty. Dzięki temu ciężarki mogły pozostać na swoim miejscu.
Montaż manetek na kierownicy chyba nie wymaga omówienia. Spinamy prawą manetkę z lewą, następnie od lewej instalacja do reflektora.
Jedynie montaż rolgaz'u może budzić pewne wątpliwości. Więc słowem wyjaśnienia - rozkręcamy obudowę przełączników prawej manetki, wyciągamy grip, odpinamy linkę, mocujemy do nowego grip'a, wsadzamy do obudowy i skręcamy. Po tym należy wyregulować linkę gazu.

4. Składamy wszystko do kupy:
Wprowadzone przewody manetek zakańczamy konektorami męskimi, łączymy z wcześniej przygotowaną instalacją i zabezpieczamy termokurczkami.
Następnie skręcamy wszystko. Warto przy okazji przymocować oprawkę bezpiecznika do ramy w okolicach akumulatora tak, aby ew. wymiana bezpiecznika nie wymagała demontażu kanapy.

5. Czy to działa?
Tak, działa :) Po przekręceniu kluczyka robimy klik i po kilku minutach robi się ciepło. Nie grzeje to w prawdzie tak jak podgrzewane "manetki" żoneczki, ale z braku laku efekt jest zadowalający.

6. Czy to już koniec?
Kabel, który użyłem w instalacji ma spoooooooory zapas. Maneki mają pobór prądu na poziomie ok 4-5A, więc do przygotowanej w taki sposób instalacji można w przyszłości podpiąć np. ładowarkę do telefonu czy dodatkowe oświetlenie. Traktuję to jako potencjalna baza pod dalsze mody.

W poniższym linku trochę fotek jakby ktoś potrzebował zobaczyć co i jak.
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!


Pozdro, LwG :)

Awatar użytkownika
PanoramiX
Road Racer
Posty: 786
Rejestracja: 04 maja 2017, 11:44
Imię: Pawel
Motocykl: Honda VT700 / Virago XV 125
Lokalizacja: ESI
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Złoty Potok II:
Zlot Jeziorsko III:

Re: Grzane manetki

Postautor: PanoramiX » 01 gru 2017, 14:01

Brawo Ty.
Jako użytkownik grzanych manetek, podpowiem że to jednak nie załatwia sprawy tak do końca. Co prawda wewnętrzna strona dłoni ma się czym ogrzać, ale problem stanowi nadal wychłodzenie wierzchu dłoni, na co mogą pomóc jedynie handbary, a i to jedynie w ograniczonym stopniu.

Pre100n
Plecak
Posty: 32
Rejestracja: 23 lip 2017, 0:27
Imię: Michal
Motocykl: Romet Soft Chopper 125
Lokalizacja: Wrocław

Re: Grzane manetki

Postautor: Pre100n » 01 gru 2017, 14:33

Zgadza się, efekt jest zadowalający, do pełni szczęścia jeszcze trochę brakuje. Na przyszły rok będę myślał nad szybą z handbarami.

Awatar użytkownika
michcron
Maniac Rider
Posty: 2447
Rejestracja: 13 kwie 2017, 12:00
Imię: Michal
Motocykl: Hyosung GV 125
Lokalizacja: Gdańsk/Przywidz
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: pokój lub namiot
Zlot Jeziorsko I:
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Sulejów - Ósme spotkanie formowe.:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Czerna - Pietnaste spotkanie forumowe.:
Forumowy gospodarz:
Kontaktowanie:

Re: Grzane manetki

Postautor: michcron » 01 gru 2017, 15:59

Mi się wydaję, że cipłe rękawice + handbay załatwiają sprawę. W październiku latałem w cienkich letnich rękawiczkach + handbary. O ile handbary to jest to cóś co osłania dłonie od wiatru?
No chyba że mróz ? Lub nie wiem jaki jeszcze kataklizm?

Pre100n
Plecak
Posty: 32
Rejestracja: 23 lip 2017, 0:27
Imię: Michal
Motocykl: Romet Soft Chopper 125
Lokalizacja: Wrocław

Re: Grzane manetki

Postautor: Pre100n » 02 gru 2017, 9:45

Ja smigam na grzaniu na 1 poziomie grzania i jest ok w trasie. W miescie gorzej bo przemykajac marginesem albo w korkach i tak jedna reka wisi na sprzegle druga na hamulcu. Mysle jeszcze nad takimi handbarami
http://s.aliexpress.com/NrMRrY3Y ale nie jestem przekonany czy to bedzie dobrze wygladac :/ Z drugiej strony bedzie robic robote, a na wiosne mozna zdjac.

mirage
Maniac Rider
Posty: 2833
Rejestracja: 07 paź 2017, 21:36
Imię: mirek
Motocykl: honda shadow vt 125 r 2000,lub odwrotnie...
Lokalizacja: konin'a okolice
Kawa u mnie: Tak
Drobna naprawa u mnie: Tak
Nocleg u mnie: namiot
Zlot Jeziorsko III:
Zlot Skulsk IV:
Zlot Iłki V:
Zlot Jeziorsko VI:
Zlot Kruszwica VII:
Dąbie - Jedenaste spotkanie forumowe:
Czerna - Trzynaste spotkanie forumowe.:
Gaj Stolarski - Czternaste spotkanie forumowe.:
Sabatówka - Szesnaste Spotkanie forumowe:
Kontaktowanie:

Re: Grzane manetki

Postautor: mirage » 02 gru 2017, 10:14

Mam u siebie handbary,robią robotę,choć stare łapska już krążenie mają słabsze.
U mnie mocowane pod pręt lusterka;
Proponowane z aliex...nie wyświetlają się u mnie,choć strona się otwiera.
Na pewno coś dadzą.

dejv
Road Racer
Posty: 927
Rejestracja: 27 sie 2017, 2:07
Imię: Dawid
Motocykl: Aprilia Tuareg
Lokalizacja: Międzyrzecz
Kawa u mnie: Tak
Zlot Skulsk IV:
Kruszwica - Dziesiąte spotkanie forumowe.:
Kontaktowanie:

Re: Grzane manetki

Postautor: dejv » 11 lut 2018, 19:52

Mam podobne u siebie. Bardzo pomagają. Jednak brak wiatru robi swoje. No i mniej wody ląduje na rękach gdy pada.

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka


Wróć do „Tuning Romet 125”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości