Problem z marznięciem stóp łatwo rozwiązać (ciepłe buty albo nakładki), o spodniach i kurtce nie wspominając (podpinka, bielizna termiczna). Z dłońmi gorzej - oczywiście można kombinować z grubszymi rękawicami, ale zmniejszamy wtedy "możliwości operacyjne", więc albo ciepło, albo precyzyjnie.
Rozwiązanie - grzane manetki.
Opcja przedstawiona w poniższym poradniku to wersja "po taniości".
- Komplet manetek - 80 pln (nówki z polskiego portalu aukcyjnego)
- Oprawka bezpiecznika - 10 pln (sklem potoryzacyjny)
- Przekaźnik wraz z gniazdem - miałem z innej instalacji, ale jak ktoś nie powiada - ok 10-15 pln
- Przewody, konektory, termokurczki - ok 15 pln (market budowlany na literę L, w tym na O i C nie mają przewodów typu linka w kolorowych izolacjach, przynajmniej we Wrocławiu). Potrzeba ok 1m przewodu +, 1 m przewodu masowego (np czerwony i czarny, 1.5mm2), 2 konektory oczkowe 5mm, 2 konektory męskie + 2 żeńskie, oraz 2 konektory męskie "mini" (taki jak do kostek ISO).
- peszel czarny, miałem z demontażu z jakiejś starej instalacji samochodowej. ok 70 cm + trytki.
Do roboty:
1. Przygotowanie instalacji:
Odmierzamy odcinki kabla zasilającego i masowego, Na masowym zaciskamy konektor oczkowy z a strony. Zasilający łączymy z gniazdem przekaźnika na pinach zwiernych. Wiązka do manetek ok 100 cm. 2 strona między przekaźnik i aku wpinamy bezpiecznik w oprawce i zakańczamy konektorem oczkowym. Konektory zabezpieczamy koszulką termokurczliwą. (zdjęcie w załączeniu).
2. Przygotowanie motocykla:
Zdejmujemy siedzisko i boczek - osłonę akumulatora.
Układamy wiązkę tak, aby styki zasilania swobodnie sięgały do aku, natomiast przewody sterowania przekaźnikiem muszą sięgać w okolicę białej kostki 9x9 pin (w moim moto zakończonej zworką na 2 pinach).
Przewody zasilające umieszczamy w peszlu. Radzę tak zrobić, ponieważ przewód zasilający może się z czasem przetrzeć od wibracji motocykla, więc powinno to być zabezpieczone. Następnie peszel wprowadzamy pod zbiornik paliwa i wyprowadzamy zakończenie w obudowie reflektora. Peszel przypinamy trytką do czegoś, do czego da się go przyczepić. U mnie do kawałka oryginalnej wiązki.
Na zakończeniach wprowadzonych do obudowy przewodów zaciskamy 2 konektory męskie i zabezpieczamy wszystko termokurczkami.
Przekaźnik mocujemy przy pomocy trytki do ramy pod siedziskiem.
Na przewodach sterujących zaciskamy 2 konektory męskie mini i umieszczamy je w białej kostce (tej ze zworką). Niestety nie posiadam schematu instalacji, więc przy pomocy miernika zlokalizowałem piny od masy i +12 po zapłonie.
!!!!WAŻNE ABY STEROWANIE BYŁO PODŁĄCZONE DO OBWODU, NA KTÓRYM POJAWIA SIĘ +12 PO PRZEKRĘCENIU KLUCZYKA!!!! W przeciwnym wypadku możemy zapomnieć wyłączyć manetki, co nie wymaga chyba wyjaśnień
3. Przygotowanie manetek:
Manetki są odrobinę dłuższe niż oryginalne gripy. Dodatkowo model, który ja kupiłem jest zakończony gwintem do nakręcenia "ozdobnych korków". Ze względu na to, że kierownica jest wyposażona w obciążniki, przy pomocy brzeszczota odciąłem gwinty. Dzięki temu ciężarki mogły pozostać na swoim miejscu.
Montaż manetek na kierownicy chyba nie wymaga omówienia. Spinamy prawą manetkę z lewą, następnie od lewej instalacja do reflektora.
Jedynie montaż rolgaz'u może budzić pewne wątpliwości. Więc słowem wyjaśnienia - rozkręcamy obudowę przełączników prawej manetki, wyciągamy grip, odpinamy linkę, mocujemy do nowego grip'a, wsadzamy do obudowy i skręcamy. Po tym należy wyregulować linkę gazu.
4. Składamy wszystko do kupy:
Wprowadzone przewody manetek zakańczamy konektorami męskimi, łączymy z wcześniej przygotowaną instalacją i zabezpieczamy termokurczkami.
Następnie skręcamy wszystko. Warto przy okazji przymocować oprawkę bezpiecznika do ramy w okolicach akumulatora tak, aby ew. wymiana bezpiecznika nie wymagała demontażu kanapy.
5. Czy to działa?
Tak, działa Po przekręceniu kluczyka robimy klik i po kilku minutach robi się ciepło. Nie grzeje to w prawdzie tak jak podgrzewane "manetki" żoneczki, ale z braku laku efekt jest zadowalający.
6. Czy to już koniec?
Kabel, który użyłem w instalacji ma spoooooooory zapas. Maneki mają pobór prądu na poziomie ok 4-5A, więc do przygotowanej w taki sposób instalacji można w przyszłości podpiąć np. ładowarkę do telefonu czy dodatkowe oświetlenie. Traktuję to jako potencjalna baza pod dalsze mody.
W poniższym linku trochę fotek jakby ktoś potrzebował zobaczyć co i jak.
Nie masz uprawnien by zobaczyc link!
Pozdro, LwG